Spowalnianie iPhone'ów bez tajemnic - jak włączyć/wyłączyć i o co chodzi w najważniejszej zmianie w iOS 11.3?

Afera ze spowalnianiem iPhone'ów wybuchła w gorącym okresie przedświątecznym. 20 grudnia Apple przyznał, że obniża wydajność smartfonów, by zapewnić ich niezawodne działanie. Chodziło przede wszystkim o nieoczekiwane wyłączanie się iPhone'ów, których akumulatory nie były w stanie obsłużyć „szczytowego poboru mocy”.

Amerykańska firma zreflektowała się dość szybko. Jednym z pierwszych kroków, oprócz przeprosin, było obniżenie cen wymiany akumulatorów. Zapowiedziano też stworzenie systemowego mechanizmu, który miał dać użytkownikom możliwość sprawdzania stanu akumulatora.

29 marca iOS 11.3 wyszedł z fazy beta i został udostępniony użytkownikom iPhone'ów i iPadów. Ci pierwsi w ustawieniach systemu znajdą opcję Kondycja baterii (beta).

Po kliknięciu przeczytamy przypomnienie o tym, że akumulatory zużywają się w toku użytkowania. Jeżeli chcemy uzyskać więcej informacji firma odsyła do strony pomocy. Poniżej znajdziemy pozycję Maksymalna pojemność wraz z procentowym określeniem bieżącej pojemności akumulatora. Przykładowo, po 9 miesiącach użytkowania mój iPhone 7 pokazuje 97 proc.

Jeszcze niżej dowiemy się czy nasze urządzenie jest w stanie obsłużyć szczytowy pobór mocy. Jeżeli tak, zobaczymy komunikat: „Bateria może obecnie obsłużyć szczytowy pobór mocy przez urządzenie”. W przypadku, gdy akumulator nie był w stanie sprostać wyzwaniu, a iPhone wyłączył się, wyświetlony zostanie inny komunikat: „Ten iPhone nieoczekiwanie wyłączył się, ponieważ jego bateria nie mogła zapewnić wystarczającego zasilania w momencie szczytowego poboru mocy. Funkcja zarządzania wydajnością jest teraz aktywna, co pomoże uniknąć ponownego wystąpienia tego problemu. Wyłącz”.

Apple tłumaczy, że urządzenia mogą wyłączać się samoczynnie. Wymienia trzy sytuacje, które mogą to powodować:

Producent wprowadził funkcję zarządzania szczytowym poborem mocy, by zapobiec wyłączaniu urządzeń. Dotyczyć ma ona iPhone'ów 6, 6 Plus, 6s, 6s Plus, SE, 7 i 7 Plus. System analizuje temperaturę, stan naładowania oraz impedancję akumulatora i gdy jest to potrzebne, obniża wydajność procesora i układu graficznego. Apple twierdzi, że mechanizm jest dynamiczny, a parametry dobierane są tak, że użytkownik może nie zauważyć jego wpływu na pracę urządzenia.

Gdy stan akumulatora tego wymaga, posiadacze iPhone'ów zauważą wolniejsze uruchamianie aplikacji, mniejszą płynność animacji, niższą (o maksymalnie 3 decybele) głośność głośników, redukcję liczby klatek na sekundę w aplikacjach. Koncern wymienia też możliwość wyłączenia lampy błyskowej aparatu, obniżenie poziomu podświetlenia ekranu czy „konieczność ponownego wczytania aplikacji działających w tle po uruchomieniu”.

Co ważne, obniżenie wydajności nie ma wpływu na jakość połączeń komórkowych, zdjęć, wydajność GPS, dokładność lokalizacji czy usługę Apple Pay.

Dlaczego Apple wymienia wyłącznie iPhone'y od 6 do 7 Plus? Architektura sprzętowa iPhone'ów 8, 8 Plus i X ma być bardziej zaawansowana - tłumaczy firma, dlatego sposób zarządzania ma być wydajniejszy już na poziomie sprzętowym i nieco inny niż w starszych smartfonach.

Parametry urządzenia dostosowywane są do sytuacji. Apple zwraca uwagę, że po aktualizacji iOS do wersji 11.3 funkcja jest domyślnie wyłączona, a zostaje uruchomiona, gdy iPhone wyłączy się z powodu braku wystarczającego zasilania do obsługi szczytowego poboru mocy. System będzie starał się zapobiec podobnej sytuacji.

Użytkownik ma możliwość wyłączenia funkcji zarządzania wydajnością, ale tylko wówczas, gdy zostanie ona uprzednio automatycznie włączona po restarcie. Co ciekawe, nie można uruchomić tej funkcji ponownie aż do momentu, gdy smartfon znów się zrestartuje. Wówczas proces rozpoczyna się od nowa: znowu możemy wyłączyć zarządzanie wydajnością.

Gdy kondycja akumulatora jest znacznie obniżona, a jego pojemność jest niższa niż 80 proc. posiadacze iPhone'ów zobaczą stosowny komunikat z informacją o możliwości wymiany w autoryzowanych serwisach firmy.

Producent określa, że po 500 pełnych cyklach ładowania akumulator powinien zachować 80 proc. pojemności. Wymiana ogniwa, które nie spełnia tych kryteriów w toku gwarancji jest bezpłatna. Do końca 2018 r. posiadacze iPhone'ów 6, 6 Plus, 6s, 6 Plus, SE, 7 i 7 plus mogą skorzystać z obniżonej ceny wymiany akumulatora. Wynosi ona 129 zł.