Pełna specyfikacja iPhone'a X - w końcu - bez tajemnic. Jest miłe zaskoczenie
Mimo że od premiery iPhone X minęły już dwa tygodnie, dopiero dziś poznaliśmy jego pełną specyfikację techniczną. Ta dosyć miło zaskakuje, mimo że... na pierwszy rzut oka nie prezentuje się najlepiej.
Do tej pory wiedzieliśmy, że iPhone X będzie wyposażony w procesor Apple A11, który prawdopodobnie jest najszybszym układem mobilnym dostępnym na rynku. Ma on sześć rdzeni, z czego dwa odpowiadają za wysoką wydajność smartfona, a cztery kolejne za oszczędność energii. Apple ujawnił też, że sztandarowy model będzie miał 64 lub 256 GB pamięci wewnętrznej.
Nie znaliśmy kluczowych informacji dotyczących możliwości iPhone'a X.
Niestety nie było wiadomo nic na temat ilości pamięci operacyjnej (RAM), jak też pojemności akumulatora nowego iPhone’a. Dziś informacje te pojawiły się na stronie TENAA. Organizacja ta odpowiada m.in. za certyfikowanie urządzeń mobilnych na terenie Chin. Słynie ona z tego, że publikuje bardzo dokładne i sprawdzone dane dotyczące smartfonów długo przed ich premierą. To właśnie dzięki niej poznaliśmy pełną specyfikację iPhone’a 8 oraz 8 Plus. Pozwala to podejrzewać, że także tym razem opublikowane dane są prawdziwe.
Wynika z nich, że iPhone X ma 3 GB RAM-u, czyli dokładnie tyle samo co iPhone 8 Plus. Warto pamiętać, że wszystkie nowe iPhone’y mają ten sam układ graficzny, ale iPhone X oraz iPhone 8 Plus mają większą rozdzielczość renderowania grafiki niż podstawowy model smartfona. Z tego powodu gry uruchamiane na nich do uzyskania płynności będą potrzebowały więcej mocy obliczeniowej. Oznacza to, że osoby poszukujące jak najwydajniejszego iPhone’a do gier powinny kupić iPhone'a 8. Ma on jednak tylko 2 GB RAM, więc użytkownikom potrzebującym najlepszego telefonu do ogólnych zastosowań polecam wybranie modelu X, ewentualnie 8 Plus.
Pozostaje jeszcze kwestia akumulatora. iPhone X będzie miał ogniwa o łącznej pojemności 2716 mAh, nieco większej niż w iPhone 8 Plus (2691 mAh). Pozwala to podejrzewać, że jego czas pracy bez ładowania będzie całkiem dobry. Nie należy jednak sugerować się tym, że iPhone X ma akumulator niemal o 10 proc. mniejszy niż zbliżony wielkościowo Samsung Galaxy S8. W końcu iPhone 7 Plus też miał o niemal 20 proc. mniejszą pojemność ogniw od porównywalnego Samsunga Galaxy S7 Edge, a w praktyce osiągał tylko nieco krótszy czas pracy od konkurenta. Optymalizacja oprogramowania w wykonaniu Apple czyni cuda.
Specyfikację iPhone X należy ocenić pozytywnie.
Co prawda telefon na papierze może wygląda gorzej niż topowe sprzęty z Androidem, ale to tylko tabelki. Dotychczasowe doświadczenia ze smartfonami Apple sugerują, że będzie on cechował się bardzo dobrą wydajnością, a jego czas pracy bez ładowania miło nas zaskoczy lub przynajmniej nie okaże się rozczarowaniem.