To było do przewidzenia. Nowy Android O to Android... Oreo
Świat Androida ma nowego superbohatera. To Oreo. Android Oreo.
Google właśnie oficjalnie zaprezentował nową wersję systemu operacyjnego. Od czasu konferencji Google I/O 2017 wiedzieliśmy o nim w zasadzie wszystko, prócz nazwy. Teraz wiemy i to.
Android 8.0 Oreo wylądował
Bezpieczniejszy, mądrzejszy, potężniejszy i... słodszy niż kiedykolwiek. Tymi słowami Google otworzyło prezentację, podczas której Android Oreo wjechał na scenę.
Tym samym twórcy odnoszą się do najważniejszych nowości w Androidzie 8.0 Oreo:
- Bezpieczniejszy, dzięki Google Play Protect, czyli mechanizmowi skanującemu zawartość Sklepu Play oraz smartfonów i chroniącemu użytkowników przed złośliwymi programami
- Mądrzejszy, dzięki zastosowaniu zaawansowanego uczenia maszynowego TensorFlow i inteligentnych rozwiązań, takich jak zaawansowany schowek.
- Potężniejszy, dzięki lepszej optymalizacji i szybkości działania
- Słodszy... dzięki nowym funkcjom wizualnym i nowym emotikonom
Czytaj również: Android 8.0 Oreo wylądował! Oto najważniejsze nowości
Trzeba przyznać, że odsłonięcie nowego Androida Oreo nieco zaskoczyło.
Google postarało się, aby premiera nowego systemu zbiegła się z zaćmieniem słońca, widocznym nad Ameryką po raz pierwszy od 1918 roku. Spodziewaliśmy się prezentacji, ale... zobaczyliśmy tylko odsłonięcie zielonego robota-superbohatera. A może nie powinniśmy być zdziwieni? Ostatecznie o Androidzie O wiadomo było już wszystko na długo przed oficjalną premierą, dzięki wczesnym otwartym betom systemu.
Android Oreo będzie trafiał na smartfony w najbliższych dniach.
Naturalnie, jako pierwsze otrzymają go smartfony Google'a - Google Pixel i Pixel XL. Potem Nexus 5X i Nexus 6P. Za nimi Pixel C oraz Nexus Player. Reszta świata będzie musiała poczekać. Jak długo? To już zależy od konkretnego regionu, sprzętu i operatora. A szkoda, bo Android Oreo, choć rewolucją nie jest, wnosi wiele usprawnień, szczególnie po stronie optymalizacji, na których mogłyby skorzystać obecne na rynku smartfony.
Na pełną listę urządzeń, które otrzymają aktualizację, przyjdzie nam jeszcze poczekać. Tradycyjnie już, gdy tylko otrzymamy oficjalne potwierdzenie od producentów, utworzymy listę aktualizowaną na bieżąco.
