REKLAMA

TVP przejmuje licencję na "Jaka to melodia"

Moja ulubiona stacja telewizyjna, której wprawdzie nigdy nie oglądałem, ale teraz mogę jej nie oglądać ostentacyjnie, wraz z moim ulubionym piratem drogowym, już od dłuższego czasu niszczą wszystko, czego tylko się dotkną. 

Jaka to melodia znika z anteny
REKLAMA

Program "Jaka to melodia?" jest jednym z najbardziej lubianych programów telewizyjnych i szczerze mówiąc łatwo się dziwić, ponieważ choć jest na antenie od 20 lat, od 19 lat uczestnicy i tak rozpoznają piosenki po ich zapachu oraz zmarszczkach mimicznych prowadzącego. A jednak, masa ludzi nadal to ogląda. Być może wynika to z dobrej pory emisji, siły przyzwyczajenia czy sympatycznej atmosfery, której tworzenia nie można odmówić Robertowi Janowskiemu.

REKLAMA

Jeśli powiedziało się "A" rujnując tradycję starszego ode mnie festiwalu w Opolu, wypadałoby powiedzieć też "B" i zamordować program starszy od wielu komentujących niniejszy artykuł, którzy będą wytykali, że Spider's Web sięgnął poziomu dna angażując się w politykę i żeby pan Kralka wypisał się w końcu z tego KOD-u.

"Jaka to melodia" znika z anteny? Otóż nie

Myślę, że Jacek Kurski, postrach autostrad, piewca medialnej apokalipsy, ma swoją misję i sprawnie ją realizuje. Ja coś tak czuję w kościach, że wbrew zarzucanemu koniunkturalizmowi, obudził się w nim wewnętrzny liberał i raz na zawsze postanowił zniszczyć media publiczne. Skoro politycy w Sejmie nigdy tego nie potrafili, to Pan Jacek niczym koń trojański rozpierdzieli TVP od środka. Jak na razie daję piątkę z plusem, do pełnej satysfakcji zostawiam sobie jakiś margines do czasu znalezienia papierów na Sznuka.

To nie jest tak, że oni chcą wyrzucić Roberta Janowskiego z "Jaka to melodia?". Natomiast media spekulują, że zaproponowano mu przejście z kontraktu z producentem programu na etat w TVP. Ja podejrzewam, choć mogę się mylić, że dla gwiazdy telewizyjnej etat w TVP nie jest tak lukratywny, jak choćby prestiżowa posada w zarządzie PZU. I może być tak, że Janowski ze względów finansowych nie przyjmie nowej propozycji.

Name that tune, jak sama nazwa wskazuje, bardziej patriotyczne

Zawiłości są tym większe, że - według Wirtualnych Mediów - TVP chcąc pozbyć się być może nawet nielukratywnego dla siebie kontraktu z producentem, dogadała się bezpośrednio z zagranicznym licencjodawcą, właścicielem praw do formatu "Name that tune". "Jaka to melodia?" pozostaje w rękach pominiętego tym razem producenta, a co za tym idzie - nie wiadomo jaki program powróci do TVP jesienią. Jaka będzie jego nazwa, formuła (przebąkuje się o dodaniu pieśni patriotycznych) oraz wreszcie - kto będzie prowadzącym.

Nie widzę nic złego w zrywaniu nielukratywnych kontraktów, to element dobrego zarządzania. Ale mam wrażenie, że to jakieś permanentne zarządzanie przez kryzys.

REKLAMA

Jak wiadomo TVP pod rządami Jacka Kurskiego jest pasmem nieustających sukcesów medialnych, w rezultacie brak Janowskiego nie stanowi w mojej ocenie poważnej przeszkody, zaś szerokie zaplecze intelektualne stacji jest jej dodatkowym atutem. W mojej ocenie Ryszard Makowski świetnie sprawdziłby się w roli prowadzącego Studio Melodyayo.

REKLAMA
Najnowsze
Aktualizacja: 2025-07-11T13:06:50+02:00
Aktualizacja: 2025-07-11T11:21:56+02:00
Aktualizacja: 2025-07-11T10:45:07+02:00
Aktualizacja: 2025-07-11T09:17:46+02:00
Aktualizacja: 2025-07-11T07:31:52+02:00
Aktualizacja: 2025-07-11T06:25:06+02:00
Aktualizacja: 2025-07-10T19:46:41+02:00
Aktualizacja: 2025-07-10T16:52:19+02:00
Aktualizacja: 2025-07-10T16:33:32+02:00
Aktualizacja: 2025-07-10T16:12:59+02:00
Aktualizacja: 2025-07-10T15:48:53+02:00
Aktualizacja: 2025-07-10T13:41:31+02:00
Aktualizacja: 2025-07-10T12:18:46+02:00
Aktualizacja: 2025-07-10T12:08:04+02:00
Aktualizacja: 2025-07-10T10:42:51+02:00
Aktualizacja: 2025-07-10T09:53:17+02:00
Aktualizacja: 2025-07-10T08:11:11+02:00
REKLAMA
REKLAMA
REKLAMA