REKLAMA

Uber to przekręt jakich mało

Po raz pierwszy w historii Uber uchylił rąbka tajemnicy swoich wyników finansowych i potwierdził to, co przeczuwaliśmy od dawna - to finansowy przekręt jakich mało.

Uber Polska - kierowcy zapowiadają strajk, protest
REKLAMA

2,8 mld dol. - dokładnie tyle stracił na swojej działalności Uber w 2016 r., uwierzytelniając to, co nieoficjalnie raportowaliśmy kilka miesięcy temu. Po trzech kwartałach 2016 r. strata wynosiła 2 mld dol. Rok wcześniej, w 2015 r., Uber stracił 2,5 mld dol.

REKLAMA

Łącznie daje to 5,3 mld dol. straty w 2 lata! Coś nieprawdopodobnego!

I na nic zdaje się bardzo wysoki skok przychodów - o 74 proc. do 2,9 mld dol. w 4Q 2016 r. i bardzo wysoki łączny wynik roczny na poziomie 6,5 mld dol., skoro Uber dokłada do interesu gigantyczną ilość gotówki.

Najciekawsze jest jednak to, że owa gigantyczna, 2,8 mld strata w 2016 r. nie uwzględnia następujących kosztów: wynagrodzeń pracowniczych z tytułu opcji na akcje, niektórych inwestycji w nieruchomości, zakupu samochodów (na niektórych rynkach Uber musi być właścicielem samochodów w swojej quasi-taksówkowej sieci). Ba, owa strata nie uwzględnia również wyników inwestycji Ubera w Chinach, która ponoć kosztowała Amerykanów ponad 1 mld dol. rocznie i która została sprzedana w sierpniu 2016 r. lokalnemu rywalowi.

I to zapewne nie koniec!

W „Wall Street Journal” czytam, że Uber przyznał się, że z 15 mld dol., które zebrał od inwestorów i z kredytów, zostało mu 7 mld dol. w gotówce. Jest więc jeszcze sporo siana do przewalenia, by: a) wykosić konkurencję, b) poudawać najbardziej innowacyjny startup na świecie, c) wmawiać ludziom, że zmienia się biznesową rzeczywistość.

Dodajmy do tego ostatnie skandale obyczajowe w Uberze, w tym oskarżenia o akceptowane przez kierownictwo firmy molestowanie seksualne, dyskryminację pracowników ze względu na płeć (byłe pracownice oskarżają władze Ubera o zinstytucjonalizowany seksizm) i głośnie odejścia kluczowych menedżerów, i mamy pełen obraz sytuacji w tym największym amerykańskim prywatnym startupie wszech czasów.

Powiedzmy to sobie otwarcie - biznesowymi podstawami funkcjonowania Ubera już dawno powinny się przyjrzeć poważne globalne instytucje i regulatorzy rynku. Nie może być bowiem tak, że firma trwoniąca gigantyczne pieniądze głównie na walkę z konkurencją i tradycyjnym biznesem taksówkowo-logistycznym bezkarnie sobie funkcjonuje.

REKLAMA

Przecież na to, co robi Uber, jest odpowiednia nazwa - to dumping cenowy.

REKLAMA
Najnowsze
Aktualizacja: 2025-05-24T07:22:00+02:00
Aktualizacja: 2025-05-23T21:47:42+02:00
Aktualizacja: 2025-05-23T21:02:41+02:00
Aktualizacja: 2025-05-23T20:30:01+02:00
Aktualizacja: 2025-05-23T20:08:22+02:00
Aktualizacja: 2025-05-23T18:45:13+02:00
Aktualizacja: 2025-05-23T18:34:16+02:00
Aktualizacja: 2025-05-23T18:07:40+02:00
Aktualizacja: 2025-05-23T17:38:56+02:00
Aktualizacja: 2025-05-23T17:22:52+02:00
Aktualizacja: 2025-05-23T16:22:46+02:00
Aktualizacja: 2025-05-23T15:30:10+02:00
Aktualizacja: 2025-05-23T15:24:39+02:00
Aktualizacja: 2025-05-23T14:48:16+02:00
Aktualizacja: 2025-05-23T12:38:15+02:00
Aktualizacja: 2025-05-23T11:42:04+02:00
Aktualizacja: 2025-05-23T11:08:03+02:00
Aktualizacja: 2025-05-23T10:32:24+02:00
Aktualizacja: 2025-05-23T07:02:08+02:00
Aktualizacja: 2025-05-23T06:36:21+02:00
Aktualizacja: 2025-05-23T06:11:00+02:00
Aktualizacja: 2025-05-22T21:48:15+02:00
Aktualizacja: 2025-05-22T21:18:27+02:00
Aktualizacja: 2025-05-22T20:47:01+02:00
Aktualizacja: 2025-05-22T20:24:45+02:00
REKLAMA
REKLAMA
REKLAMA