REKLAMA

CDA nie odpuszcza. Oglądanie pirackich filmów i seriali jeszcze nigdy nie było tak wygodne

Filmy z CDA można teraz oglądać jeszcze wygodniej, korzystając z dodanego właśnie wsparcia dla Chromecasta. Szkoda tylko, że musimy o tym pisać w odniesieniu do strony z materiałami o wątpliwej legalności, zamiast przy okazji wprowadzenia takiego dodatku w którymś z wielu legalnych serwisów, gdzie takiej opcji wciąż brakuje.

Google Cast w Chrome
REKLAMA
REKLAMA

Wielu osobom mogło się wydawać, że po zamknięciu serwisów takich jak eKino oraz Kinomaniak oglądanie pirackich filmów i seriali stanie się jeszcze trudniejsze. Stało się jednak zupełnie inaczej.

Okazuje się, że zdecydowaną większość nielegalnych treści można znaleźć na serwisie CDA.pl. Co więcej, jego działanie jest w świetle prawa niemal nieskazitelne. Filmy na nim umieszczają sami użytkownicy, a serwis bardzo szybko reaguje na wszystkie zgłoszenia dotyczące nielegalnych treści i regularnie je usuwa. Jeżeli jednak nikt nie zgłasza praw do filmu lub serialu, nic z tym nie robi. W ten sposób CDA może działać w spokoju i nadal mieć w ofercie ogromną liczbę nielegalnych filmów i seriali online.

Dodatkowo kilka miesięcy temu została uruchomiona usługa CDA Premium, w której promowane są legalnie pozyskane treści, które stanowią mały ułamek wszystkich materiałów dostępnych w serwisie. CDA wybiela się jak może i jego pozycji nie jest w stanie zaszkodzić praktycznie nic. Dzieje się tak, mimo że nawet dziecko wie, że to właśnie tam jest dostępnych najwięcej pirackich filmów i seriali w polskiej wersji językowej.

CDA nie stoi w miejscu i... wprowadza nowoczesne rozwiązania

Teraz wszystkie treści dostępne na CDA można oglądać jeszcze wygodniej. Do serwisu została bowiem wprowadzona obsługa technologii Google Cast. Oznacza to, że posiadacze Chromecastów, przystawek Android TV oraz telewizorów kompatybilnych z Google Cast mogą łatwo przesłać oglądany właśnie film na duży ekran. Co ciekawe, tej wygodnej technologii nie wspiera nawet wiele płatnych polskich serwisów VoD. To po prostu smutne, że strona z nielegalnymi materiałami wprowadza wsparcie dla takich rozwiązań szybciej od platform wspieranych przez ogromne korporacje.

W prawym górnym rogu widać ikonkę Google Cast. class="wp-image-526032"
W prawym górnym rogu ekranu widać ikonkę Google Cast.

Sprawdziliśmy, jak działa to rozwiązanie i trudno mieć do niego jakiekolwiek zarzuty. Komputer z przeglądarką Google Chrome szybko łączy się z telewizorem, do którego podpięty jest Chromecast i natychmiastowo przesyła na niego obraz. Po uruchomieniu filmu za pomocą otwartej karty z filmem można przewijać materiał i zmieniać głośność. Można też całkowicie zamknąć kartę, ale wówczas wyżej wymienione funkcje nie będą dostępne. Będzie można co najwyżej zastopować film, za pomocą pilota.

Obecnie oglądania pirackich treści nie da się usprawiedliwić

REKLAMA

Kilka lat temu sytuacja wyglądała zupełnie inaczej. W końcu niedawno w Polsce było niewiele serwisów oferujących dostęp do legalnych treści wideo. Teraz jest już zupełnie inaczej. W Polsce jest dostępnych wiele lokalnych serwisów VoD, do których należą między innymi ipla, Player.plVoD.TVP.pl, VoD.pl, Cineman oraz Strefa VoD. Oprócz nich na polskim rynku pojawiły się też zagraniczne serwisy, takie jak HBO Go, Netflix, Chilli TV oraz wiele innych.

Właśnie dlatego warto zrezygnować z żyjących z pirackich treści serwisów, takich jak CDA. Być może oglądanie na nich filmów i seriali staje się coraz łatwiejsze, jednak należy pamiętać, że twórcy znajdujących się tam treści nie otrzymują jakiejkolwiek zapłaty. To oznacza, że mniej zarabiają na swoich udanych i budzących zainteresowanie dziełach i mają mniej pieniędzy na tworzenie kolejnych treści. Z tego powodu nie należy bać się określenia, że oglądanie pirackich treści również jest pewną formą kradzieży i wątpliwym moralnie działaniem.

REKLAMA
Najnowsze
REKLAMA
REKLAMA
REKLAMA