Już jest nowy Photoshop i Lightroom. Cisza przed burzą czy oznaka wypalenia Adobe?
Adobe właśnie opublikowało aktualizację fotograficznej części pakietu Creative Cloud. Zmian - jak zwykle - jest niewiele. Czy kogoś to dziwi?
Najtańszy możliwy pakiet programów Adobe, czyli pakiet fotograficzny kosztujący 12,29 euro/mies., właśnie doczekał się odświeżenia. Nowości to Lightroom CC w wersji 2015.6, a także wtyczka Adobe Camera Raw w wersji 9.6.
Zacznijmy od tego pierwszego. Nowy Lightroom umie wykorzystać nową sztuczkę o nazwie „Guided Upright”. Jest to nowy sposób korekcji perspektywy, którego bardzo brakowało mi w Lightroomie.
Algorytm bazuje na liniach narysowanych przez użytkownika. Możemy narysować dwie równoległe proste lub dwie pary takich linii. Program automatycznie wyrówna perspektywę w taki sposób, by narysowane linie były (parami) równoległe.
Najlepszym przykładem jest korekcja perspektywy przy zdjęciu budynku zrobionym np. od dołu. Możemy obrysować liniami jedno okno, a program wyrówna zdjęcie w taki sposób, by trapezowy obrys zamienić w prostokątny. Spowoduje to wyrównanie linii na całym zdjęciu.
Kolejna nowość dotyczy wtyczki Camera Raw
Camera Raw w wersji 9.6 również wprowadza Guided Upright, dzięki czemu nowość trafia nie tylko do Lightrooma, ale i do Photoshopa CC.
Standardowo, aktualizacja wtyczki do wywoływania RAW-ów wnosi też obsługę kilku nowych aparatów. Tym razem Camera Raw staje się kompatybilny z Canonem PowerShot G7 X Mark II, Leicą M-D (Typ 262), Nikonem COOLPIX B700 i Panasonikami DMC-GX85/GX80/GX7MK2. Camera Raw rozumie też profile kolorystyczne aparatów Pentax K–3 II, K–1, i 645Z.
Cisza przed burzą, czy oznaka wypalenia?
Nowy sposób korekty perspektywy jest ciekawym dodatkiem, ale nie może być mowy o żadnej rewolucji. Guided Upright jest nowością tylko w świecie Adobe, bowiem identyczne narzędzie od lat występuje w kilku innych programach. Tę samą zasadę korekty stosuje DxO, chociażby w swoim - bardzo udanym - Viewpoint. Program ten swego czasu był dostępny za darmo.
Najnowsza aktualizacja programów Adobe wygląda bardzo mizernie. Być może Adobe skończyły się pomysły na rozbudowę Lightrooma i generalnie wtyczki Camera Raw, a może jest to tylko cisza przed burzą.
Niedawno pisałem o tym, że nowa edycja Photoshopa - wydanie CC 2016 (17.0) - najprawdopodobniej będzie miała premierę jeszcze w czerwcu. Póki co nie zapowiada się na to, że zobaczymy rewolucyjne zmiany. Jedyna zapowiedź pokazuje funkcję Contant-Aware Crop, którą trudno uznać za niezbędną.
Jest za wcześnie by pisać, że Adobe nie ma na siebie pomysłu. Photoshop i Lightroom ciągle są standardami na rynku i ten stan przez wiele lat raczej się nie zmieni. Wiemy to my i z pewnością wie o tym Adobe. Mam wrażenie, że przez tą pewność siebie firma osiadła na laurach i teraz już tylko odcina kupony.
Noszę się z zamiarem opuszczenia tego pociągu. Lightrooma mam w wersji pudełkowej, a Photoshopa zastąpiłem na Macu programem Affinity Photo. Jeśli Adobe nie zmieni swojego podejścia, po premierze Affinity na Windowsa nawet nie spojrzę na abonament Creative Cloud.