Film z ataku na warszawskie samochody Ubera. Autorzy śmieją się w twarz

Profil Taryfa24, czyli facebookowy „Taksówkarski Serwis Informacyjny” opublikował wideo, na którym widzimy, jak „nieznani sprawcy” niszczą auta kierowców Ubera. Do incydentów doszło w nocy pod kilkoma popularnymi, warszawskimi klubami. Sprawcy atakowali pojazdy Ubera, gdy te przywoziły pod lokale swoich klientów.

Autorzy profilu Taryfa24 twierdzą, że opublikowane na Facebooku wideo jest dowodem, że nie mają oni nic wspólnego z tymi atakami. Tłumaczą, że nie mogli atakować, gdy trzymali kamerę i filmowali, jak samochody są polewane czarną, śmierdzącą cieczą przez sprawców. Takimi komentarzami śmieją się nam wszystkim w twarz.

Niestety fakty, iż osoby prowadzące Taksówkarski Serwis Informacyjny są doskonale poinformowane o szczegółach akcji, zapowiadają, że dzisiejszej nocy również dojdzie do incydentów oraz ubiegłej nocy filmowali auta nie w momencie ataku, ale jeszcze przed nim, czyli zdradzając, że wiedzieli, który samochód w danej chwili będzie atakowany, to można im zarzucić pomocnictwo w akcie wandalizmu.

Serwis Bezprawnik.pl informuje, że „zamaskowani >>nieznani sprawcy<< dopuścili się złamania prawa. W rezultacie kierowcom Ubera nie tylko przysługuje cywilne roszczenie odszkodowawcze za zniszczoną karoserię (nie będę może szła w kierunku amerykańskiego serialu i wygłupiała się z tyradami o naruszeniu dóbr osobistych, choć teoretycznie również jest to możliwe), ale przede wszystkim sytuację powinny zbadać organy ścigania.”

Kontaktujemy się z przedstawicielami Ubera w Polsce, aby uzyskać w tej sprawie więcej informacji. O szczegółach będziemy informować na łamach Spider's Web.

Sprawdź też:

*Wszystkie zdjęcia pochodzą z Taksówkarskiego Serwisu Informacyjnego - Taryfa24. Spider's Web zamazał twarze kierowców Ubera i numery rejestracyjne pojazdów.