Święta zaczęły się wcześniej: Microsoft obniża ceny Xbox One w Polsce!
Kto aż do tego momentu wstrzymywał się z wymianą swojego starego Xboksa na model najnowszej generacji, albo na swoją pierwszą konsolę wybrał właśnie produkt Microsoftu, dziś może cieszyć się ze swojej decyzji. Polski oddział Microsoftu oficjalnie poinformował o kolejnym obniżeniu ceny wybranych zestawów Xbox One.
Dla przypomnienia: Xbox One zadebiutował w Polsce we wrześniu zeszłego roku, czyli prawie rok po światowym debiucie. Dla porównania, jego największemu konkurentowi, PlayStation 4, dotarcie do naszego kraju zajęło zaledwie 2 tygodnie. Spora różnica, szczególnie jeśli brać pod uwagę fakt, że PS4 było właściwie od samego początku tańsze nie Xbox One. Trudno się więc dziwić temu, że w wielu europejskich krajach dużo chętniej wybierano produkt Sony.
Na pierwszą reakcję trzeba było czekać niecałe pół roku. Microsoft zdecydował się wtedy obniżyć ceny wybranych zestawów, dzięki czemu minimalna kwota pozwalająca wejść w posiadanie najnowszego Xbox One zauważalnie spadła. Sama konsola kosztowała nas wtedy 1499 zł. Co zmienia się po najnowszej obniżce?
Tańsze zestawy Xbox One, a może być jeszcze lepiej.
Zgodnie z oficjalnym komunikatem Microsoftu, od dziś obniżone zostają orientacyjne ceny detaliczne dla zestawów z konsolami Xbox One z dyskiem o pojemności 500 GB, oraz wersji z dyskiem twardym o pojemności 1 TB. W tym pierwszym przypadku ma ona wynosić 1499 zł, natomiast w tym drugim - 1599 zł.
Nowe orientacyjne ceny mają obowiązywać dla wszystkich zestawów, z wyjątkiem tych, które zawierają sensor Kinect. Obniżka cen obejmuje też zestawy dopiero wprowadzane do sklepów, a jako przykłady zestawów w niższych cenach Microsoft podaje m.in. "gołego" Xbox One 1 TB, Xbox One 1 TB z grą Rise of the Tomb Rider oraz Xbox One 500 GB z z grą FIFA 16.
Oznacza to, że za niektóre zestawy konsoli z grą zapłacimy tyle samo, ile w kwietniu trzeba było zapłacić za samą konsolę w najbardziej podstawowej wersji, co przy cenach nowych gier na konsole z pewnością nie jest bez znaczenia. Część sklepów wprawdzie już teraz oferuje konsole w podobnych kwotach, ale kto wie, czy obniżenie orientacyjnej ceny detalicznej nie przełoży się na jeszcze atrakcyjniejsze finansowo propozycje dla klientów.
Czytaj również: