Aktualizacja Windows 10 „na czysto” jednak będzie możliwa!
Wiemy już, że domyślną metodą aktualizacji Windows 7 i 8.1 do wersji 10 to ta za pomocą mechanizmu Windows Update. Wielu z was, na łamach Spider’s Web i nie tylko, błagało o możliwość instalacji systemu „na czysto”. Microsoft wysłuchał tych próśb i ma dla nas miłą wiadomość.
Windows 10 pojawi się do pobrania, za darmo, dla wszystkich użytkowników indywidualnych posiadających system Windows 7 lub Windows 8.1 już 29 lipca. To oznacza, że dzielą nas niecałe dwa miesiące od jednej z najistotniejszych premier związanych z rynkiem PC w ciągu ostatnich lat.
Aktualizacja pojawi się tego dnia w usłudze systemowej Windows Update, tak jak wszystkie „zwykłe” aktualizacje systemu. To jednak oznacza, że dostępna będzie wyłącznie forma instalacji na to, co już mamy. A więc bez konieczności reinstalacji systemu, z zachowaniem wszystkich naszych zewnętrznych aplikacji i plików. Dla niektórych to jednak nie jest plus, a wręcz przekleństwo.
Czemu tak wielu z was chce sobie „utrudniać życie”?
Zasypaliście Twittera, Facebooka a także moduł komentarzy na Spider’s Web niezliczoną ilością pytań na temat możliwości instalacji aktualizacji do Windows 10 „na czysto”, a więc nie na istniejący system, a tak, by wszystko zacząć od zera. Dlaczego?
W teorii od czasów Windows 8, problemy z bałaganem w systemie Windows pojawiającym się wraz z upływem czasu już nie występują. Właściwie, to od czasów Windows Vista, ale aplikacje ze Sklepu Windows ostatecznie ten problem rozwiązały. Jest tylko jeden, maluteńki, drobniutki problem. Zostało to rozwiązane tylko teoretycznie.
Dopóki twórcy sterowników i oprogramowania ściśle trzymają się wytycznych Microsoftu, dopóty problemy nie występują. Problem w tym, że ci twórcy robić tego nie muszą. I wielu z nich tego nie robi. Problem nie byłby aż tak dotkliwy, gdybyśmy rozmawiali o producentach sprzętu z Chin i dziwnych, darmowych aplikacjach klasycznych. Użytkownicy oprogramowania Adobe wiedzą jednak, że problem jest znacznie szerszy…
W efekcie po aktualizacji mogą pojawiać się drobne, irytujące problemy. W ekstremalnych przypadkach, wadliwe sterowniki wpłyną na stabilność systemu a napisane na kolanie aplikacje wpłyną na jego wydajność.
Nie panikujcie. Jeżeli używacie sprzętu od partnerów Microsoftu, nie instalujecie dziwnych aplikacji, nie grzebiecie samodzielnie w Rejestrze i nie blokujecie aktualizacji Windows, możecie śmiało dokonać zwykłej aktualizacji. Autor notki nie zamierza bawić się w „czyste” aktualizacje i wielu z was też nie musi. Wiele osób jednak doskonale zdaje sobie sprawę, że tylko „czysta” instalacja da im pełną satysfakcję z dalszego użytkowania komputera. Czy będzie ona możliwa?
Tak! Ale…
Jak potwierdza Gabe Aul z Microsoftu, instalacja Windows 10 „na czysto” będzie możliwa. Będzie można też reinstalować Windows 10 „na czysto” w dowolnym momencie, również po 29 lipca 2016 roku. Nie trzeba będzie też pamiętać swojego klucza produktu do Windows 7 lub Windows 8.1 – licencja bowiem zostanie przypisana do naszego Konta Microsoft oraz urządzenia, na którym system jest zainstalowany.
Windows 10, podobnie zresztą jak Windows 8 i Windows 8.1, będzie można przywrócić do stanu fabrycznego, a więc czystego obrazu samego Windows, bez jakichkolwiek dodatków, takim jakim Microsoft go stworzył. Będzie można „zresetować” Windows 10 przy zachowaniu naszych plików, jak i w całości czyszcząc dysk twardy. Będzie też można tworzyć obrazy ISO do przywracania systemu z pamięci zewnętrznej.
Jednak zawsze jest jakieś „ale”. Za pierwszym razem będziemy musieli dokonać aktualizacji za pośrednictwem Windows Update. Dopiero po standardowej aktualizacji, z zachowaniem zainstalowanych sterowników i aplikacji, będzie można dokonać jej na nowo, tym razem już na czysto. Uważamy to jednak za dość drobną niedogodność.
