Niebawem doczekam się ostatniej aplikacji, której brakuje mi na Windows Phone
Jeszcze niedawno krzyczałem, że Flipboard to ostatnia aplikacja, której brakuje mi na Windows Phone. Wszystko wskazuje na to, że niebawem się doczekam.
Od miesiąca mój smartfon z Androidem leży w szufladzie, albo w kieszeni... mojego brata. Po kilku latach z Androidem - używałem od debiutu HTC Dream (Era G1) w Polsce - uległem urokowi Nokii Lumii 930 i to ona jest teraz moim głównym smartfonem. Swoje wrażenia z przesiadki na Windows Phone opisałem tutaj, a również tutaj podzieliłem się kilkoma uwagami.
Moim głównym zastrzeżeniem do Windows Phone był brak kilku aplikacji, do których przyzwyczaił mnie Android. I tak jak na Dokumenty Google na Lumii nie mam co liczyć, gdyż Google wypina się na platformę konkurencji, tak też na Flipboard czekam z otwartymi rękami.
Postanowiłem napisać do twórców tej świetnej aplikacji, która pozwala na tworzenie indywidualnego, cyfrowego, multimedialnego magazynu. Zapytałem ich, czy pracują nad aplikacją dla Windows Phone, a odpowiedź którą otrzymałem bardzo mnie ucieszyła.
Wiadomość na pierwszy rzut oka wygląda jak przesłana przez automat lub gotowa odpowiedź, którą ktoś wkleił do programu pocztowego. Cieszy jednak fakt, że Flipboard ma świadomość, że do tej pory traktował Windows Phone po macoszemu i pracuje nad tym, aby naprawić ten błąd.
Zatem czekam.
---
Zdjęcie główne pochodzi z Shutterstock