IFA 2013: Wysyp ekranów w proporcjach 21:9 - to nowe 16:9

Na stoisku LG można było w sumie znaleźć trzy monitory oraz jeden komputer All-in-One 21:9. Każdy z tych sprzętów ma nieco inne przeznaczenie. Jeden na przykład może tez być telewizorem, a drugi powstał specjalnie do celów biznesowych. Jednak wszystkie te modele łączy jedna rzecz – szerokie, panoramiczne wyświetlacze.

Na co dzień mam w domu zarówno monitor 16:9, jak nieco już wiekowy 4:3. Byłem bardzo ciekaw, jak w praktyce wyglądają modele 21:9 i czy w tym szaleństwie jest jakaś metoda.

Przy pierwszym kontakcie monitory wydają się wręcz nienaturalnie szerokie. Na pewno do tego formatu trzeba się przyzwyczaić. Jednak jeśli spędzimy z nimi kilka minut, to szybko możemy dostrzec ich potencjał i możliwości. Z łatwością mogę sobie wyobrazić np. FIFĘ, w której widzę niemal całe boisko i wszystkich moich, jak i przeciwnika piłkarzy. Także film w 21:9 musi robić wrażenie.

Pokuszę się nawet o pewne przewidywanie. Tak jak jeszcze kilka lat temu powoli przesiadaliśmy się z formatu 4:3 na panoramiczne 16:9, tak niedługo będziemy rezygnować właśnie z tego 16:9 na rzecz 21:9. Zdaję sobie sprawę, że pewnie nie wszystkim przypadnie to do gustu, ale jednocześnie jestem zdania, że większość doceni zalety takiego formatu obrazu. Już teraz na rynku pojawia się ich coraz więcej, a to znaczy, że jest na nie popyt. Jeśli miałbym zmieniać monitor, to właśnie kupiłbym taki ultrapanoramiczny - bo chyba tak należałoby go nazwać.

Już monitor Full HD 1920 x 1080 pikseli pozwala na pracę przy dwóch otwartych obok siebie oknach. Modele zaprezentowane przez LG oferują nawet podział na cztery części i nie chodzi w tym wypadku o cztery okna otwarte w Windowsie, bo to może zrobić każdy, ale coś więcej. Na przykład przy modelu E93 prezentowany był podzielony ekran, gdzie po jednej stronie widać standardowego Windowsa, a po drugiej ekran ze smartfona. Może nie jest to jakoś specjalnie funkcjonalne i przydatne, ale jako miłośnika nowych technologii, po prostu mnie to jara. To fajny gadżet.

Warto osobny akapit poświęcić komputerowi All-in-One V960. Został on wyposażony oczywiście w ekran 21:9 IPS o rozdzielczości 2560 x 1080 pikseli.

We wnętrzu znajdziemy procesor Intel Core i5 trzeciej generacji, układ graficzny Nvidia GeForce GT 640M oraz pamięć RAM w standardzie DDR3. Nie zabrakło także takich standardów, jak chociażby kamera internetowa, wbudowany mikrofon oraz moduły Bluetooth i Wi-Fi. Może i komputery typu All-in-One nie cieszą się wielką popularnością, ze względu na dość wysoką cenę, to na pewno jest grupa osób, która znajdzie dla nich zastosowanie w swoich domach i biurach. Nie liczcie na super wydajność w grach komputerowych. GeForce GT 640M nie służy do tych celów, ale jeśli liczycie na fajny sprzęt do pracy i multimediów, to V960 może się tutaj sprawdzić.