BlackBerry Z10 w ofercie polskich operatorów. Orange już ma, Play niedługo
Najnowszy BlackBerry Z10 wylądował w Polsce. I to z przytupem, bo od razu u wszystkich czterech operatorów. Sprawdzam, jak wygląda cena tego telefonu w ofertach Plusa, Orange, T-Mobile i Play w porównaniu do flagowców producentów opartych o system Android, iOS i Windows Phone.
BlackBerry Z10
Firma RIM zaspała na rynku smartfonów jeszcze bardziej niż Nokia. Podczas gdy Finowie postawili wszystko na jedną kartę przez partnerstwo z Microsoftem, Kanadyjczycy zdecydowali pozostać przy swoim własnym systemie operacyjnym przebudowując go od podstaw. Tak narodziła się nowa inkarnacja systemu w postaci BB10, RIM przebrandowało się na po prostu BlackBerry, a świat ujrzał dwa nowe smartfony. Jeden z nich oznaczony Z10 trafia dziś do oferty polskich telekomów. Co warto wiedzieć o tym telefonie?
BlackBerry Z10 wygląda jak klasyczny smartfon, a producent odszedł od fizycznej klawiatury na rzecz dużego ekranu dotykowego. Przekątna ekranu wedle najnowszych rynkowych trendów to 4,2 cala. Rozdzielczość ekranu to “zaledwie” 720p, podczas gdy konkurencja coraz częściej korzysta z 1080p (czego nie uważam za wadę Z10, bo większa rozdzielczość to większe zużycie energii). Urządzenie napędza dwurdzeniowy procesor TI OMAP 4470 o taktowaniu 1,5 GHz, a wspomaga go 2 GB pamięci RAM.
Jednak w BlackBerry nieważna jest specyfikacja, a system, pełny nowości i rozwiązań innych niż u konkurencji, takich jak np. BlackBerry Hub. Zainteresowanych samym telefonem i jego oprogramowaniem zapraszam do zapoznania się z pierwszymi wrażeniami Przemka, przeglądem najważniejszych nowości Wojtka oraz moim szerszym opisem obu nowych smartfonów BlackBerry. Może Was również zainteresować zdanie naszej redakcji na temat nowego systemu BB10 i jego szansy na powalczenie na rynku mobilnych systemów.
BlackBerry Z10 w Orange
Pierwszy do swojej oferty nowy smartfon wprowadził Orange i już dziś można zakupić urządzenia w wybranych salonach, bądź zamówić je za pośrednictwem witryny www. Klienci indywidualni mogą wybrać Z10 wraz z taryfami Smart Plan Multi oraz Smart Plan Holo. Oferta pomarańczowego operatora wyróżnia się tym, że tylko w tej sieci będzie można zakupić telefon w białej wersji kolorystycznej. Wedle informacji na blogu rzecznika prasowego pomarańczowej sieci, BlackBerry może trafić jako kolejny smartfon w akcji Testuj z Orange.
BlackBerry Z10 w abonamencie Smart Plan Multi nie będzie dostępny za złotówkę. Kosztuje on odpowiednio 279 zł przy najwyższym możliwym zobowiązaniu wynoszącym 159,90 zł miesięcznie (oferuje on nielimitowane rozmowy i SMS-y do wszystkich sieci oraz 2,5 GB transferu danych). Przy tańszym abonamencie 49,90 na miesiąc cena telefonu to już 1669 zł. To dla porównania, więcej niż LG Nexus 4, ale mniej niż iPhone 5. Z pełnym cennikiem można zapoznać się w dokumencie PDF na stronie internetowej operatora. Można w nim porównać cenę BlackBerry Z10 w stosunku do innych smartfonów oferowanych w obu taryfach dla klienta indywidualnych.
BlackBerry Z10 w Play
Play przygotował dla BlackBerry Z10 specjaną podstronę swojego działu Super Smartfony, podobnie jak ostatnio przy pemierze w tej sieci Nexusa 4. Niestety, Z10 w Play w przeciwieństwie do Orange nie jest dostępny od ręki i można zamawiać go dopiero w przedsprzedaży. Wysyłka odbędzie się dopiero po świętach - dokładnie drugiego kwietnia.
Może jednak warto te kilka dni poczekać, ponieważ ceny nowego BlackBerry u fioletowego operatora wyglądają korzystniej. W abonamencie Formuła 4.0 kosztującym 159 zł miesięcznie, czyli konkurencyjnej ofercie do Smart Planu Multi, cena telefonu wynosi 1 zł. Ten abonament także oferuje nielimitowane połączenia i SMS-y do wszystkich sieci i 2,5 GB transferu danych.
W starciu z konkurencją
Oferta Play i Orange jest już znana, ale nadal nic nie wiadomo na temat cen i dostępności nowego BlackBerry w ofercie Plus i T-Mobile.
Po pierwsze dobra wiadomość: nowe smartfony BlackBerry nie wymagają wykupienia u operatora specjalnego pakietu internetowego. Dzięki temu można wykorzystać pełne możliwości urządzenia już zaraz po włożeniu do niego swojej karty SIM z pakietem danych. Moim zdaniem to dobra decyzja, bo do tej pory korzystanie z terminali BlackBerry było z tego powodu bardziej uciążliwe niż w przypadku konkurencji.
Nie wróżę jednak i tak BlackBerry wielu klientów. Osoby zainteresowane telefonami z najwyższej półki, a do tej przecież Z10 należy (cena na Allegro to na dziś około 2 tysiące złotych), mają do wyboru także Lumię, Nexusa 4, iPhone’a, Galaxy SIII/S4 i HTC One (X, X+). Czym BlackBerry ma do siebie przekonać? Zwłaszcza, że do Polski trafił wyłącznie model Z10, który jest “klasycznym” smartfonem. Q10 z klawiaturą qwerty, który faktycznie się wyróżnia na tle obecnej oferty smartfonów w Polsce i na świecie, jest nadal niedostępny.
Cieszy, że BlackBerry atakuje jednocześnie ofertę wszystkich czterech operatorów. Boję się jednak, że telefon mimo to nie okaże się sukcesem. Brakuje w ofercie smartfonów ze średniej i niskiej półki cenowej, gdzie mogłyby powalczyć z konkurencją wśród osób, które potrzebują telefonu za złotówkę i nie wiedzą czym BB10 różni się od Androida. Takie telefony jak Galaxy Mini czy Advance tworzą potęgę Samsunga, zalewając rynek dziesiątkami modeli. Podobny problem co BlackBerry ma HTC, który nie potrafi zawojować rynku wyłącznie jednym charakterystycznym flagowcem, a widać droga Samsunga to jedyny słuszny krok.
W końcu nowy BlackBerry Z10 nie jest rewolucją pokroju iPhone’a.