REKLAMA

HTC wciąż bez wizji - dlatego ciągle traci

Od kwietnia, czyli publikacji poprzednich wyników kwartalnych, sytuacja HTC nie zmieniła się - tajwańska firma wciąż jest w odwrocie. Po 26% spadku zysków w ostatnim kwartale ubiegłego roku oraz 70% po pierwszym kwartale 2012 r., teraz zysk HTC spadł o 58%. To już tylko 248 mln dol. - tyle HTC zarobił na swojej działalności w poprzednim kwartale i choć jest obok Apple'a i Samsunga jedyną firmą, która zarabia na sprzedaży telefonów komórkowych, jego sytuacja nie jest godna pozazdroszczenia.

HTC wciąż bez wizji - dlatego ciągle traci
REKLAMA

Wszyscy zdajemy sobie sprawę z delikatnej sytuacji HTC na kilku frontach. Z jednej strony firma z Tajwanu uwikłana jest w szereg sporów natury prawnej, w tym głównie w konfrontacji z Apple'em, a będąc stosunkowo młodą firmą na rynku mobilnym (na chwałę własnej marki pracuje zaledwie od 2006 r.) nie dysponuje odpowiednim orężem patentów, by skutecznie kontratakować. Z drugiej strony jak na dłoni widać, że HTC ma problemy z wyraźnym określeniem swojej strategii rynkowej - w zeszłym roku zainwestował 300 mln dol. w pakiet kontrolny firmy rapera Dr. Dre - Beats Electronics, by w zeszłym miesiącu go odsprzedać - to dlatego, że nie sprawdziła się prognoza, że klienci będą wybierać smartfony HTC ze względu na jakość dołączanych do nich słuchawek.

REKLAMA

Z trzeciej strony, linia smartfonów One, która miała przywrócić blask marce HTC raczej nie spełnia swojego zadania. Powód? Może jest nią niezbyt wyrafinowana strategia marketingowa. W kwietniu tego roku analizowaliśmy pomysł na strategię i kreacje marketingowe HTC One X, które już wtedy wydały nam się nijakie, niewiele mówiące o marce i produkcie. Podczas gdy lokalny rywal z Korei - Samsung, mimo raczej przestrzelonego sloganu marketingowego (Zaprojektowane dla ludzi), skupił się na wyraźnej promocji innowacyjnych funkcji w najnowszym topowym smartfonie Galaxy S III, HTC budował wokół One X tzw. lifestyle. Rezultat - One X nie jest hitem rynkowym na miarę topowego modelu Samsunga.

To nie koniec złych wiadomości dla HTC. W ostatnim czasie firma zmuszona była przełknąć kolejną dawkę gorzkiej porażki wycofując się z ważnego rynku koreańskiego. Na niezwykle istotnym rynku amerykańskim z kolei, sieć AT&T, która wprowadzała do USA model One X właśnie obniżyła jego cenę o połowę. Gdyby się odpowiednio sprzedawał, cięcia zapewne by nie było.

Stąd te wyniki.

REKLAMA

Co gorsza, wciąż nie widać alternatywnego planu HTC na poprawę swojej sytuacji. W komentarzu do najnowszych wyników kwartalnych, jeden z szefów tajwańskiej firmy mówił, że 'muszą pracować jeszcze ciężej'. Wydaje się, że to nie zaangażowania brak w HTC, lecz odpowiedniej wizji. Może więc to już dobry czasu, by za odpowiednio wysoki pakiecik przyjąć do pracy na intratne stanowisko kogoś z zachodniego świata.

Najlepiej z wizją.

REKLAMA
Najnowsze
Zobacz komentarze
REKLAMA
REKLAMA
REKLAMA