Emberlight sprawi, że nawet zwykła żarówka stanie się "smart"
Do tej pory korzystanie z inteligentnych żarówek wiązało się z dużymi kosztami. Koszt jednej takiej lampki wynosił od kilkudziesięciu do ponad stu dolarów, a co za tym idzie, uszkodzenie jej (lub kilku z nich) wiązało się ze sporym kosztem. Może to raz na zawsze zmienić emberlight – wynalazek, który pojawił się na serwisie Kickstarter.
Prawdziwe prawa Murphy'ego, czyli złośliwe technologie
Prawa Muphy’ego nie pochodzą od Murphy’ego, ale są trafne – gdy coś może pójść źle, to prawdopodobnie pójdzie! Dotyczy to również technologii, które bywają złośliwe, a kilka rzeczy lubi zdarzać się cyklicznie.
Rzadko zdarza mi się coś wychwalać – zazwyczaj dobre produkty psute są czymś prostym i tracą miano znakomitych. Opera Mini wymyka się z tego grona, bo stanowi swoją własną kategorię, w której istnieje tylko ona, długo, długo nic, a potem cała reszta.
Najważniejsze w tygodniu: Koniec Symbiana, a my wspominamy nasze z nim historie
Symbian oficjalnie zakończył swój żywot, ale pamięć o nim szybko nie minie, głównie dlatego, że związane są z nim osobiste historie, takie jak te, które spisali moi redakcyjni koledzy. Z pewnością Wy również macie swoje własne z nim przygody. Jeśli zechcielibyście się nimi z nami podzielić, to z chęcią je przeczytamy w komentarzach.
Inteligenty dom dla wszystkich od twórców Cyfrowego Polsatu
Zygmunt Solorz-Żak jest twórcą medialnej potęgi Polsatu oraz platformy satelitarnej Cyfrowy Polsat. Przedsiębiorca jest także właścicielem sieci Plus (Polkomtel) czy serwisu iPla. To jeden z najbogatszych Polaków, który przybliża świat nowych technologii osobom o raczej niskich dochodach czy zwyczajnie nie śledzącym nowinek technologicznych.
CES 2013: LG, Sharp i Panasonic pokazali w Las Vegas swoje Smart TV
Konferencje prasowe są odbiciem linii produktów i tego, czy producent ma pomysł na siebie. To konferencje najczęściej decydują, czy na produkt czeka się z niecierpliwością, a może robi „meh” i idzie dalej. To nie one jednak ostatecznie decydują, czy coś sprzedaje się świetnie. LG, Sharp i Panasonic na CESie 2013 zbudowali swoje konferencje wokół telewizorów. Niby produkty podobne, a konferencje całkiem inne. Więcej – podejście do produktów zgoła odmienne. Które lepsze? Pokażą zyski.
Ciekawe dane znalazłem dziś w Digitmes: w trzecim kwartale sprzedało się tam 49,17 mln smartfonów. Bardziej istotne od świetnego wzrostu sprzedaży rok do roku o 121% wydaje się być umiejscowienie chińskiego wyniku w kontekście światowym. To wiele powie o potencjale rynku chińskiego w niedalekiej przyszłości.
W mej piwnicy nie założyłem naszego klubu, ale gdyby postawić tam jamnika, odwinąć z czarnej folii gnijącego już pewnie trupa taśm magnetofonowych, zakupić kratę piwa i zaprosić kumpli, to po kilku butelkach płakalibyśmy ze wzruszenia. Poruszyłaby nas nie tylko zawarta na taśmach muzyka naszej młodości, ale charakterystyczny szum z głośnika czy przewijanie za pomocą ołówka, aby raz jeszcze odsłuchać szczególnie piękne solo gitarowe, bo przecież szkoda by było na to poświęcić cząstkę, z i tak niedługiego, życia baterii kaseciaka.
Kino w samochodzie - takie rzeczy tylko w Smartach
Zapewne stali czytelnicy Spider’s Web wiedzą, że najczęściej piszę o telewizorach i segmencie RTV. Zdarza mi się dostarczać Wam także ciekawostki z rynku motoryzacyjnego. Byłem przekonany, że są to tematy leżące na dwóch odległych biegunach, aż do dziś. Podczas targów w Paryżu Daimler uraczył nas bowiem Smartem z… dosłownie wbudowanym kinem.
Kiedy podczas tegorocznych prezentacji produktów na IFA w Berlinie Samsung przedstawił model smartfona z Windows Phone 8 na pokładzie, w społecznościówkach pojawiły się niemal natychmiast komentarze przedstawicieli Nokii głoszące, że to, co zobaczyliśmy to dopiero rozgrzewka. Właściwy flagowiec z nową wersją mobilnego systemu operacyjnego miał dopiero nadejść. Zgodnie z zapowiedziami Nokia ogłosiła kolejną generację serii Lumia kilka dni później i biorąc pod uwagę, iż na konferencji prasowej znalazły się takie osoby jak Joe Belfiore czy Steve Ballmer, faktycznie można było odnieść wrażenie, że Lumia to synonim WP8. Tym samym misja Finów ustawienia dzieła Microsoftu w jednym szeregu z propozycjami od Apple i Google zdaje się być usankcjonowana. Tymczasem losy tej platformy nie przestają mnie fascynować. Jest to historia paradoksalna: najwspanialszy pomysł na system mobilny, zderzył się w tym przypadku z najbardziej karkołomną serią źle podjętych decyzji wdrożeniowych.