Próbują was oszukać. Owszem, do Ziemi zbliża się planetoida, ale zagraża planecie nie bardziej niż krasnoludki
Te wszystkie sensacyjne nagłówki typu „wielka planetoida zmierza w kierunku Ziemi”, „potężny kosmiczny głaz przeleci obok Ziemi” pojawiają się w przestrzeni kosmicznej tak często, że nawet mimo swojej sensacyjności zapewne przyciągają coraz mniej odbiorców. Wcale się temu nie dziwię, bowiem w 99 proc. przypadków wszystkie te tytuły bazują na niedopowiedzeniach, a ich autorzy mają nadzieję, że lekko strasząc i prowokując wpłyną na decyzję o kliknięciu linku, który doprowadzi czytelników do artykułu, który już taki sensacyjny nie jest. To spójrzmy zatem na to, co się (nie) wydarzy w tym tygodniu w pobliżu Ziemi.
Duży głaz obok nas. W poniedziałek Ziemia minęła się o włos z kosmiczną skałą
Przestrzeń międzyplanetarna wbrew pozorom nie jest pusta. Przypominamy sobie o tym zazwyczaj, dopiero gdy w pobliżu Ziemi przeleci większa kosmiczna skała. Szczególnie taka, której wcześniej nie udało się wykryć. I tak też było w poniedziałek.
Te planetoidy są warte 12 bln dolarów. Wystarczy je tylko spieniężyć
Idea wydobywania cennych surowców z planetoid zbliżających się do Ziemi nie jest niczym nowym. Temat górnictwa kosmicznego niczym bumerang regularnie powraca w rozmowach ekspertów od eksploracji przestrzeni kosmicznej. Nic dziwnego, w tym biznesie drzemią olbrzymie pokłady pieniędzy.
Pomścimy dinozaury. Tym razem to Ziemia uderzy w planetoidę
65 mln lat temu w Ziemię uderzyła planetoida o średnicy kilku kilometrów. Zdarzenie to doprowadziło do zmierzchu trwającego 166 mln lat panowania dinozaurów na Ziemi. Teraz, naukowcy z NASA planują wziąć odwet na planetoidach.
Grzmotnęłaby w nas całkowicie z zaskoczenia. Niezauważona planetoida przemknęła w pobliżu Ziemi
Głupi to ma zawsze szczęście – mówi stare porzekadło. Może zatem powinniśmy przestać narzekać na swój brak inteligencji. W tym tygodniu udało nam się uniknąć poważnego problemu.
Potężny meteoryt eksplodował nad starożytnym miastem. 8000 osób obróciło się w proch
Temat uderzenia w Ziemię potężnej planetoidy, która mogłaby doprowadzić do zagłady ludzkości powraca do mediów regularnie. Zazwyczaj w takich artykułach przywołuje się najbardziej klasyczne przypadki takie jak planetoida, która zabiła dinozaury 65 mln lat temu, meteoroid, którego upadek w 1908 r. powalił drzewa w promieniu 40 km w rejonie Podkamiennej Tunguzkiej w Rosji, czy w końcu najnowszy meteoroid, który w 2013 r. wszedł w atmosferę Ziemi nad Czelabińskiem w Rosji. Jednak to przypadek z Bliskiego Wschodu sprzed 3600 lat może wywoływać najwięcej przerażenia.
W kierunku planetoidy poleci sonda napędzana światłem. Jej żagiel jest cieńszy niż ludzki włos
Już wkrótce w kierunku planetoidy zbliżającej się do Ziemi poleci amerykańska sonda NEA Scout (Near-Earth Asteroid Scout). Nie będzie to jednak typowa sonda, ani pod względem napędu, ani rozmiarów.
Planetoida może uderzyć w Ziemię za 150 lat. Chińczycy szykują rakiety, żeby zrobić małe bum bum
Chińscy naukowcy poinformowali, że rozważają realizację misji, w której rakiety wysłane z Ziemi miałyby odchylić trajektorię lotu dużej planetoidy, która za około 150 lat może uderzyć w Ziemię. Tę planetoidę zresztą już znamy.
A jeśli w Ziemię uderzy planetoida? Jest nowy pomysł, jak tego uniknąć
Załóżmy, że wieczorem 25 listopada 2027 r. naukowcy odkryją trzystumetrową planetoidę, która zmierza w stronę Ziemi. Czy tak naprawdę mamy jakiś pomysł na to, jak się przed nią uchronić? Airbus właśnie przekonuje, że tak.