REKLAMA
  1. Autoblog
  2. Wiadomości

Odbyłeś fikcyjne zajęcia z teoretycznej części kursu na prawo jazdy? Możesz mieć kłopoty

Kierowców z Mysłowic może czekać unieważnienie egzaminu na prawo jazdy na skutek fikcyjnych zajęć z teorii podczas kursu prawa jazdy.

14.03.2022
13:45
unieważnienie egzaminu na prawo jazdy
REKLAMA
REKLAMA

Super Express opisał historię 177 osób z Mysłowic, do których tamtejsi urzędnicy wystosowali pismo o wznowieniu postępowania w sprawie zdobytych uprawnień. Okazało się, że wszystkie te osoby odbywały kurs na prawko w jednej szkole nauki jazdy. Jej właściciel fałszował dokumentację — wpisywał, że zajęcia z teorii się odbyły, co było nieprawdą, a dodatkowo kursanci nie przeszli obowiązkowego kursu pierwszej pomocy. Właściciel podrabiał podpisy kursantów na kartach, tak żeby wszystko w papierach się zgadzało. Wpadł i został skazany na dwa lata w zawieszeniu za poświadczenie nieprawdy. Jakiś czas później o kursantach przypomnieli sobie urzędnicy. I teraz po otrzymaniu pism o wznowieniu postępowania pechowi kursanci nie śpią, bo się boją, że ktoś im zabierze zdobyte uprawnienia. Każdy z nich zdał państwowy egzamin z wynikiem pozytywnym i od kilku lat szczęśliwie jeździ po drogach publicznych.

Ten samochód nie ma nic wspólnego z tematem, ale jest wspaniały, więc go tu wstawiam

Unieważnienie egzaminu na prawo jazdy nie jest wcale takie proste

Zanim jednak do tego dojdziemy — skupmy się na kursie na prawo jazdy. Zgodnie z przepisami ustawy o kierujących pojazdami składa się na niego kilka elementów. To część teoretyczna — na której kursant poznaje podstawy teoretyczne niezbędne do kierowania pojazdem oraz przepisy dotyczące ruchu drogowego. Drugim elementem jest część praktyczna, czyli jazda pojazdem. Kolejnym element to kurs pierwszej pomocy. Ostatnią częścią jest egzamin wewnętrzny, którego pozytywny wynik skutkuje ukończeniem kursu. Po zakończeniu kursu udajemy się do ośrodka ruchu drogowego, żeby tam przystąpić do egzaminu. Teraz wszystko jest zinformatyzowane, więc informacja o ukończeniu szkolenia widnieje w systemie. Zapisujemy się na egzamin, zdajemy go i po potwierdzeniu wyniku przez urząd marszałkowski możemy wyruszać na drogi. Załóżmy, że jesteśmy jednym z kierowców z Mysłowic. Czy mamy się o co martwić?

unieważnienie egzaminu na prawo jazdy

Przesłanki unieważnienia są wymienione w art. 72 ustawy o kierujących pojazdami. Są tylko dwie: egzamin był przeprowadzony niezgodnie z przepisami, a ujawnione nieprawidłowości mają wpływ na jego przebieg. Drugą jest przystąpienie do egzaminu osoby, o której mowa w art. 50 ust. 2 tej ustawy. To bardzo długi ustęp, więc nie będę go tu cytował. Mniej więcej chodzi o osoby, które nie mają odpowiedniego wieku, mają orzeczony zakaz prowadzenia pojazdów, nie mają badań lekarskich, nie mają dowodu tożsamości na egzaminie itd. Nas najbardziej interesuje pkt 5, który mówi o osobie nieposiadającej zaświadczenia o ukończeniu wymaganego szkolenia lub w stosunku do której nie zamieszczono w systemie teleinformatycznym informacji o ukończeniu takiego szkolenia. Jakby nie patrzeć nie da się unieważnić egzaminu w tej sytuacji.

Ale to nic nie szkodzi — urzędnicy mają kolejną broń

Wielu z nas mylnie sądzi, że zdany egzamin na prawo jazdy jest gwarantem otrzymania uprawnień. Otóż nie — jest jedną ze składowych, o których mowa w art. 11 ust. 1 ustawy o kierujących pojazdami. Dopiero spełnienie wszystkich przesłanek skutkuje przyznaniem uprawnień. Jedną z przesłanek jest odbycie kursu na prawo jazdy. I właśnie tego przepisu zazwyczaj używają urzędnicy, gdy chcą kogoś pozbawić uprawnień. W opisywanym przypadku teoretyzuję, bo oczywiście nie podano tej informacji w tekście SE. W każdym razie jest najbardziej odpowiedni — szkolenie nie odbyło się, więc uprawnienia mogą zostać cofnięte. Oczywiście jest to trochę krzywdzące, bo przecież osoby te zdały państwowy egzamin, który składa się z części teoretycznej i praktycznej, więc raczej radzą sobie za kierownicą. Niestety w prawie administracyjnym nie ma miejsca na ludzkie odruchy. Brak jakiejś przesłanki wywiera konkretne skutki.

Jeżeli kierowcom zostaną cofnięte uprawnienia, to mogą próbować odwoływać się od decyzji. Historia zna takie przypadki. W 2013 roku ponad 500 osobom odebrano uprawnienia za to, że właściciel szkoły jazdy fałszował dokumentację. Poświadczał, że osobiście przeprowadzał jazdy i egzamin wewnętrzny, ale robił to jego kolega bez uprawnień. Sprawa zakończyła się wyrokiem Naczelnego Sądu Administracyjnego, który uznał, że odebranie prawa jazdy osobom, które zdały egzamin państwowy w dobrej wierze, było bezprawne i naruszyło zasady zaufania obywateli do państwa i prawa.

Jak będzie w tym przypadku? Tego nikt nie wie, niezbadane są wyroki urzędników.

REKLAMA
Najnowsze
Zobacz komentarze
REKLAMA
REKLAMA
REKLAMA