REKLAMA
  1. Autoblog
  2. Samochody używane

Oto Skoda Felicia za okrągły milion. Sześć zer, sześć zer, to rzetelny bilon

Na sprzedaż trafiła Skoda Felicia za milion. Sześć zer rozbudza wyobraźnię każdego. Co jest w niej takiego wyjątkowego?

13.02.2022
18:28
skoda felicia za milion
REKLAMA
REKLAMA

Nawet jeżeli jest to milion czeskich koron, to i tak działa to na wyobraźnię. Stanowi to równowartość około 186 tysięcy złotych za zwyczajny samochód, którego wyprodukowano w liczbie 1,4 miliona egzemplarzy. Czeski portal ogłoszeniowy Autoviva.cz wystawił ofertę sprzedaży srebrnej Skody Felicii za okrągły czeski milion. Auto pochodzi z 2000 roku i od tego czasu przejechało zaledwie 14 100 km, czyli tyle, co nic.

skoda felicia za milion
Źródło: Autoviva.cz

Cały czas była w rękach jednego właściciela, który dbał o nią, jak o własne dziecko, a może nawet lepiej. Felicia była garażowana, rzadko kiedy wyjeżdżała na ulice, co doskonale widać po stanie tego egzemplarza.

skoda felicia za milion
Źródło: Autoviva.cz

Podwozie wygląda jakby właśnie wyjechała z fabryki w Mlada Boleslav — nawet opony (oryginalne Matadory) pochodzą z 2000 roku.

Źródło: Autoviva.cz

Lakier jest oryginalny, wnętrze wygląda tak, jakby nigdy nie było dotykane.

Źródło: Autoviva.cz

Skoda Felicia za milion to wersja Trumf

To jedna z bogatszych odmian tego samochodu, bo obejmuje zderzaki, obudowy lusterek i klamki malowane w kolor nadwozia. Do tego dochodzą przyciemniane szyby, duże kołpaki, czteroramienna kierownica oraz centralny zamek. Wypas godny 2000 roku. Moją uwagę przykuło logo Skody, które nie znajduje się na środku kierownicy, tylko z boku. Wygląda to bardzo dziwnie i zaburza patrzenie na kierownicę, ale zapewne podyktowane było to kwestiami bezpieczeństwa, tj. wybuchającą poduszką powietrzną.

Źródło: Autoviva.cz

Pod maską znajduje się silnik o pojemności 1,3 l i mocy 68 KM. Rozpędza Felicię do 100 km/h w czasie 13,5 sekundy, co nie było takim złym wynikiem w tamtych czasach. Samochód przez 22 lata podrożał prawie 5 razy, bo czeskie serwisy podają, że taka wersja kosztowała około 230 tysięcy koron w 2001 roku. Być może tak wysoka cena to tylko przynęta właściciela, która ma mu zapewnić rozgłos, ale nie mam mu tego za złe. Wolę taką Felicię za milion niż Mercedesa za taką samą kwotę.

REKLAMA
Źródło: Autoviva.cz

Ciekawe czy jest jakiś czeski raper, który po zobaczeniu tego ogłoszenia rapuje teraz, że šest nul, chtěl bych udělat šest nul. Wydałby pewnie wszystko na Felicię.

REKLAMA
Najnowsze
Zobacz komentarze
REKLAMA
REKLAMA
REKLAMA