REKLAMA
  1. Autoblog
  2. Przegląd rynku

Panie, a ile to będzie w końcu kosztować? Na ceny tych samochodów wciąż czekamy

Premiery, prezentacje, oklaski, wielkie emocje, nowe samochody, a potem... nie wiadomo, ile trzeba będzie zapłacić. Na jakie cenniki czekamy jeszcze w 2021 r.?

10.11.2021
19:53
europejska kia sportage
REKLAMA
REKLAMA

Uwaga - o dziwo ta lista nie składa się wyłącznie z kolejnych crossoverów, SUV-ów i innych podniesionych aut. Są coupe, samochody bez dachu, są V8-ki, szokująco mocne układy napędowe i dziwne próby połączenia wszystkiego ze wszystkim. Czyli to chyba nie był znowu taki zły rok dla motoryzacji, biorąc pod uwagę, że chodzi tylko o modele, których cen jeszcze nie znamy.

A nie znamy cen chociażby takich aut jak:

Skoda Fabia 1.5

Nie wiem, jak duże będzie zapotrzebowanie w Polsce na 150-konną Fabię, ale podejrzewam, że umiarkowane. W tym przypadku jest to więc głównie czekanie na moment, kiedy będzie się można złapać za głowę i krzyknąć "ile?!". Ten okrzyk jest tym bardziej prawdopodobny, że już teraz Fabia Style bez dodatkowych opcji, za to z silnikiem 1.0 110 KM i DSG startuje od 79 650 zł.

Ile będzie kosztowała ta sama wersja, ale z 1.5? Bardzo chcę to wiedzieć.

Mercedes EQE

Elektryczny odpowiednik klasy E zadebiutował stosunkowo niedawno temu, więc nie ma się co tak niecierpliwić. Można się tylko zastanawiać, o ile będzie droższy od spalinowego W213. I ile będzie kosztować EQE od AMG (i przy okazji Mercedes-AMG EQS, bo tutaj też nie było jeszcze cen).

Dacia Jogger

Dacia Jogger

Znamy jak na razie ceny z Niemiec, które zapowiadają się niesamowicie atrakcyjnie - od ok. 64 000 zł za wersję z 5 miejscami siedzącymi i niecałe 68 000 zł za wersję z 7 miejscami. Czy w Polsce będzie taniej? O tym przekonamy się już naprawdę niedługo, a potem można tłumnie ruszyć do salonów.

O ile faktycznie jest aż takie zapotrzebowanie na tanie kombivany.

Volkswagen Taigo

Zapotrzebowanie jest natomiast bezdyskusyjnie na crossovery i SUV-y wszelkiej maści, więc pewnie i Taigo przyjmie się u nas dobrze. Polskich cen na razie nie ma, ale niemieckie cenniki wskazują na to, że cenowo będzie to auto pozycjonowane bezpośrednio poniżej T-Crossa. Ale tak minimalnie poniżej.

Obstawiam okolice bardzo niskich 80 000 zł.

Toyota Aygo X

Oczywiście - kolejny crossover, ale tym razem mikroskopijny. Raczej trudno przy tym liczyć, żeby w obecnych warunkach mógł kosztować tyle, co nie-crossoverowaty poprzednik, czyli minimum 42 800 zł. Strzelam, że Aygo X będzie kosztować więcej niż 50 000 zł, ale mniej niż 60 000 zł, żeby nie robić niepotrzebnej konkurencji Yarisowi.

Citroen C5X

citroen z dieslem koniec

Też trochę crossover, a trochę nikt do końca nie wie co. W każdym razie polskiego cennika brak, auta nie ma nawet na polskiej stronie na liście modeli.

W Niemczech za C5X trzeba zapłacić co najmniej 35 730 euro, co według dzisiejszego kursu daje około 165 000 zł. Chciałbym C5X powróżyć jakiś sukces, ale mimo szczerych chęci nie potrafię.

Kia Sportage

europejska kia sportage

W tym przypadku o sukces nie ma się co martwić. Jasne, auto budzi kontrowersje, jeśli chodzi o stronę wizualną (byłbym jednak po stronie Tucsona, jeśli o to chodzi), ale jest sporo osób, które uważają taką stylizację za niesamowicie kuszącą. I pewnie w odpowiednim momencie pobiegną do salonów.

Cena? Na razie jest tajemnicą. Niektóre źródła twierdzą przy tym, że ma być taniej niż w przypadku Tucsona, ale trochę trudno mi uwierzyć, żeby Kia zeszła znacząco poniżej 100 000 zł (tyle teraz pokazuje strona Hyundaia za Tucsona). Z drugiej strony - obecny Sportage startuje od 84 990 zł i pewnie nikt nie będzie chciał szokować potencjalnych klientów.

Mercedes EQB

I jeszcze SUV do kolekcji, przy czym tym razem elektryczny. Niestety mimo tego, że auto od dłuższego czasu prezentowane jest na polskiej stronie Mercedesa, wciąż brak informacji o jego cenie.

Można tylko zgadywać, że będzie to więcej niż 222 800 zł (tyle kosztuje EQA) i mniej niż 299 000 zł (tyle kosztuje EQC).

Opel Astra

samochody premiery 2021

Wygląda naprawdę kusząco i ma potencjał na bycie ciekawym autem, ale niestety - na razie brak polskich cen. Mamy za to niemieckie - u naszych zachodnich sąsiadów oferta zaczyna się od 22 465 euro, czyli... 104 000 zł.

Oby u nas było taniej.

Toyota GR86

samochody premiery 2021

Tak, będzie w Polsce (jeśli wierzyć stronie Toyoty) i tak - nie wiadomo, ile będzie kosztować. Trzeba pewnie jeszcze poczekać na zakończenie procesu homologacji i dopiero wtedy będzie się można przymierzać do zakupu.

Ale pewnie będzie warto - w końcu to zawsze coś innego niż SUV, a dzieci niech sobie do szkoły pojadą tramwajem.

Mercedes SL

Chyba najpiękniejsza premiera tego roku i najbardziej niedzisiejsza. Owszem, nowy SL ma ze starym niewiele wspólnego, ale dalej jest porażająco atrakcyjny, ma V8 i śmieszne małe miejsca z tyłu. W tym przypadku można więc zabrać dzieci do szkoły (o ile mają bardzo krótkie i chude nóżki).

Cena? Pewnie bez 600 000 zł nie będzie co podchodzić do słabszej wersji.

Mercedes-AMG GT 63 S E Performance 4-drzwiowe Coupe

samochody premiery 2021

Tutaj już aż tak pięknie nie jest (choć po liftingu jest dużo lepiej), ale jest tu sport, jest V8, jest absurdalna wręcz moc - idealnie. Niestety brakuje ceny - obecnie cennik kończy się na AMG GT 53 i nie wiadomo, co będzie dalej. Ale jak mniej niż 750-800 000 zł, to będę mocno zdziwiony.

Alfa Romeo Tonale

REKLAMA
alfa romeo tonale wnętrze samochody premiery 2021

Że co, że w tym roku nie będzie? Ale jak to, przecież to już miało być naprawdę teraz-teraz. No nic, na pewno wszyscy, którzy chcieli kupić średniej wielkości sportowawego SUV-a, wciąż czekają na tę premierę. Gdzieś tak od 2013 roku...

REKLAMA
Najnowsze
Zobacz komentarze
REKLAMA
REKLAMA
REKLAMA