Wiadomości

Oto 300-konny Opel Grandland GSe. Może powiedzieć, że on tylko na chwilę

Wiadomości 26.10.2022 48 interakcji
Tymon Grabowski
Tymon Grabowski 26.10.2022

Oto 300-konny Opel Grandland GSe. Może powiedzieć, że on tylko na chwilę

Tymon Grabowski
Tymon Grabowski26.10.2022
48 interakcji Dołącz do dyskusji

Opel rozwija linię GSe, czyli modeli usportowionych z napędem typu plug-in hybrid. Świeżakiem w tej gamie jest Grandland. 

Ciekawe jak czują się inżynierowie Opla, czy może bardziej grupy Stellantis, wiedząc że to wszystko jest i tak tylko na chwilę, na momencik, na króciutko, tak żeby pokazać, trochę sprzedać, a potem od razu po cichu wycofać. Tak się teraz robi w motoryzacji, samochody inne niż elektryczne stały się seriami limitowanymi.

Opel Grandland GSe ma 1,6-litrowy silnik benzynowy i akumulator trakcyjny

Łączna moc silnika spalinowego i dwóch silników elektrycznych to 300 KM, a przyspieszenie 0-100 km/h ma zająć 6,1 s. Moment obrotowy wynosi maksymalnie 520 Nm, a moc na koła przenosi 8-biegowa skrzynia automatyczna. Niestety, na oficjalnej stronie tego modelu nie podano zasięgu na samym prądzie, ale to nie szkodzi, bo jest pewnie taki sam jak w dotychczasowym Oplu Grandlandzie z hybrydą plug-in o tej samej mocy systemowej. Auto ma akumulator 13,7 kWh, maksymalny zasięg na elektryczności to 65 km, realny – 55 km, czyli całkiem dużo. Maksymalna moc ładowania wynosząca 7,4 kW pozwala naładować Opelka w dwie godziny do pełna. A co ze spalaniem?

No tu mam dla Was mocny temat, ponieważ…

Lorem ipsum dolor sit amet, consectetuer adipiscing elit

Aenean commodo ligula eget dolor. Aenean massa. Cum sociis natoque penatibus et magnis dis parturient montes, nascetur ridiculus mus. Donec quam felis. Jeśli myślicie, że oszalałem, to nie. Kliknijcie sobie na tę oficjalną stronę Opla podlinkowaną wyżej, znajdźcie odnośnik do zużycia paliwa i potem przewińcie na dół strony, gdzie jest wyjaśnienie do tego odnośnika. Dzięki temu wiemy już bez żadnej wątpliwości, że aby Opel Grandland GSe spalił faktycznie 1,2 l benzyny na 100 km, potrzebne jest lorem ipsum dolor sit amet. W końcu ktoś powiedział prawdę. A przy okazji pokazuje to niesamowity chaos jaki panuje w Stellantisie przy tej liczbie marek i modeli – nic dziwnego, że nikt tego nie ogarnia i na produkcję idą treści z automatycznym wypełniaczem. Nawet nie jestem zdziwiony.

opel grandland gse

Wszystko to nie ma znaczenia, wątpię żebym kiedykolwiek zobaczył na żywo Grandlanda GSe

Prawdopodobnie ten wóz będzie youngtimerem jak tylko zjedzie z linii produkcyjnej, coś jak Renault Avantime, tylko lepiej. Kto marzy o 300-konnym Oplu z hybrydą plug-in? Jaki jest klient na taki wóz? Od zwykłego Grandlanda plug-in GSe odróżnia się lakierem, felgami, fotelami i inaczej zestrojonym zawieszeniem oraz układem kierowniczym. Możliwe, ale ja nawet normalnych Grandlandów nie widuję na ulicy, co dopiero plug-inów, a już GSe to pewnie będzie jedna, przechodnia sztuka na całą Europę wschodnią dla dziennikarzy i to tyle. Podejrzewam, że ten wóz doczeka się może i polskiej ceny, ale na tym temat się zakończy. Przypomnę, że Opel od 2028 r. ma w planie w ogóle nie oferować żadnych samochodów spalinowych, czyli właściwie każdy model w ofercie, który jest teraz dostępny, nie doczeka się następcy w ogóle, albo doczeka się go wyłącznie w postaci elektrycznej.

Tymczasem do Grandlanda GSe nadal wlewa się benzynę, jak do Forda T 114 lat temu. Nawet ładnie go pomalowali na ten czarno-biały kolor, szkoda że to wszystko przetrwa tak krótko. Lorem ipsum dolor sit amet, consectetuer adipiscing elit.

 

Musisz przeczytać:

Musisz przeczytać