Odcinkowy pomiar prędkości wjeżdża do Polski na pełnej. W tych miejscach zdejmij nogę z gazu
Porady 16.09.2023Właściwie to nogę z gazu wypadałoby zdjąć* niezależnie od tego, czy jest odcinkowy pomiar prędkości, czy go nie ma, ale skoro tak się nie da – muszą nam wystarczyć wybrane lokalizacje, w których zmusi nas do tego widmo mandatu.
Przy czym, o ile tych miejsc jest na razie niewiele, to z czasem będzie ich zdecydowanie więcej. Zacznijmy może jednak od podstaw.
Jak działa odcinkowy pomiar prędkości?

W dużym uproszczeniu – na początku monitorowanego odcinka znajduje się kamera, która rejestruje numer rejestracyjny, typ pojazdu oraz jego markę, wraz z czasem wjazdu na dany odcinek. Na jego końcu znajduje się natomiast takie samo urządzenie, które również identyfikuje pojazd, po czym zapisuje czas wyjazdu z odcinka i na tej podstawie określa średnią prędkość.
Oczywiście – taki system da się oszukać odpowiednio długim postojem, a przed nim i po nim jazdą wielokrotnie powyżej ograniczenia, ale ma to tyle sensu, ile utrzymywanie przy życiu E46 – większości nie będzie się chciało tego robić. I słusznie.
Odcinkowy pomiar prędkości – kto nim zarządza?
CANARD, czyli Centrum Automatycznego Nadzoru nad Ruchem Drogowym, czyli komórka Głównego Inspektoratu Transportu Drogowego. Funkcjonuje od 2011 r. i wszystko wskazuje na to, że będzie funkcjonować dalej, szczególnie że w planach jest rozbudowa m.in. właśnie systemu odcinkowego pomiaru prędkości.
I w sumie dobrze, bo rozwiązanie to jest wielokrotnie lepsze i skuteczniejsze od „punktowych” fotoradarów, które często potrafią wprowadzić na drogach większe zamieszanie, niż gdyby ich nie było.
Więcej o odcinkowym pomiarze prędkości:
- Prawie 40 nowych miejsc z odcinkowym pomiarem prędkości. Lista lokalizacji
- Jest chytry sposób na powrót płatnych autostrad. Trzeba umieścić tam to sprytne urządzenie z A4
- 57 km autostrady A1 z szansą na tytuł mistrza Polski w mandatach. Leci ich 1200 dziennie
Właśnie na stronie CANARD możemy znaleźć m.in. mapkę, na której możliwe jest wyświetlenie wszystkich obecnie funkcjonujących odcinkowych pomiarów prędkości, co może się przydać, jeśli np. wybieramy się w nieznane strony i zastanawiamy się, czy może tym razem opłaci się nam przepisowa jazda.
Odcinkowy pomiar prędkości – lokalizacje

Wygląda to obecnie niezbyt imponująco. W niektórych województwach znajdziemy pojedyncze odcinki objęte odcinkowym pomiarem prędkości, z kolei w wielkopolskim czy kujawsko-pomorskim w ogóle nie znajdziemy ani jednego. Ktoś za to wyraźnie uwziął się na Warszawę, ale biorąc pod uwagę mój stosunek do tego miasta – można się tylko cieszyć.
Pełna lista lokalizacji odcinkowego pomiaru prędkości w podziale na województwa prezentuje się tak:
- zachodniopomorskie:
- ok. 2,48 km, Tunel pod Świną, ograniczenie do 50 km/ dla wszystkich typów pojazdów
- lubuskie:
- ok. 2,99 km, DK32, 90 km/h dla aut osobowych, 70 km/h dla ciężarowych
- dolnośląskie:
- ok. 2,5 km, DK12, gmina Szlichtyngowa, 50 km/h
- ok 8,1 km, A4, gmina Kostomłoty, 110 km/h dla aut osobowych, 80 km/h dla ciężarowych
- opolskie:
- ok. 2,2 km, DK94, gmina Lewin Brzeski (najbliższa miejscowość: Łosiów), 50 km/h
- śląskie:
- ok. 990 m, DK11, gmina Tarnowskie Góry, 90 km/h dla osobowych i 70 km/h dla ciężarowych
- ok. 2,2 km, DK78, gmina Pilchowice (najbliższa miejscowość: Wilcza), 90 km/h dla osobowych i 70 km/h dla ciężarowych
- ok. 850 m, DK78, gmina Gorzyce, 50 km/h
- małopolskie:
- ok. 2 km, S7, gmina Lubień (najbliższa miejscowość: Skomielna Biała), 100 km/h dla aut osobowych i 80 km/h dla aut ciężarowych
- ok. 4,4 km, DK94, Tarnów, ograniczenie 100 km/h dla osobowych i 80 km/h dla ciężarowych
- podkarpackie:
- ok. 1,4 km, DK19, gmina Korczyna, 50 km/h
- ok. 2,5 km, DK9, Kolbuszowa, 50 km/h
- ok. 6,5 km, DW 871, gmina Grębów (miejscowość Jamnica), 80 km/h dla osobowych i 70 km/h dla ciężarowych
- świętokrzyskie:
- ok. 4 km, DK74, gmina Radlin, 50 km/h
- lubelskie:
- ok. 2,8 km, DK82, gmina Wólka, 90 km/h dla osobowych i 70 km/h dla ciężarowych
- ok. 3,9 km, DK82, gmina Łęczna, 70 km/h
- łódzkie:
- ok. 1,4 km, DK74, Kluki, 50 km/h
- ok. 2,17 km, DK48, Tomaszów, 50 km/h
- ok. 3,3 km, DK72, gmina Głuchów, 50 km/h
- podlaskie:
- ok. 3,85 km, DK19, Zabłudów, 90 km/h dla osobowych i 70 km/h dla ciężarowych
- warmińsko-mazurskie:
- ok. 5 km, DK16, Gwietrzwałd, 90 km/h dla osobowych i 70 km/h dla ciężarowych
- ok. 5,6 km, DK59, gmina Piecki, 90 km/h dla osobowych i 70 km/h dla ciężarowych
- pomorskie:
- ok. 1,65 km, DW216, Reda, 60 km/h
- mazowieckie:
- ok. 1,8 km, DK60, Karniewo, 50 km/h
- ok. 2,65 km, DK50, Strachówka, 90 km/h dla osobowych i 70 km/h dla ciężarowych
- ok. 2,85 km, DK50, Sochaczew, 90 km/h dla osobowych i 70 km/h dla ciężarowych
- ok. 14 km, S7, Promna, 120 km/h dla osobowych i 80 km/h dla ciężarowych
- ok. 2,8 km, DK50, Celestynów, 90 km/h dla osobowych i 70 km/h dla ciężarowych
- ok. 2,5 km, S2, Warszawa (Tunel S2), 80 km/h
- ok. 2,95 km, S8, Stare Babice, 120 km/h dla osobowych i 80 km/h dla ciężarowych
- ok. 1,5 km, DK92, Sulejówek, 50 km/h
- ok. 4 km, S8, Warszawa, 120 km/h dla osobowych i 80 km/h dla ciężarowych
Może się wydawać, że jest tego sporo, ale w większości są to stosunkowo krótkie odcinki, których sumaryczna długość w zestawieniu z łączną długością dróg w naszym kraju jest raczej kroplą w morzu.
Najdłuższy jest oczywiście bezdyskusyjnie odcinek na trasie S7, mierzący 14 km. Zresztą już nim jechaliśmy i wyszło całkiem ciekawie.
Pełną mapkę znajdziecie z kolei tutaj.
Uwaga, te lokalizacje to dopiero początek
Docelowo system odcinkowego pomiaru prędkości ma obejmować aż 600 km dróg w Polsce, czyli niemal trzykrotnie więcej, niż było to na początku tego roku. Pomiary – i to w rekordowych długościach – powinny pojawić się (albo już się pojawiły) na autostradach (A1 – aż 19 km i 14 km), na drogach krajowych, wojewódzkich i gminnych.
Odcinkowy pomiar znajdzie też swoje miejsce w województwach, które do tej pory były wolne od tego typu wynalazków – ogólnikowa mapka w ciągu najbliższych miesięcy, a może nawet tygodni, powinna więc wyglądać zdecydowanie okazalej.
Można tylko poddać w dyskusję, czy miejsca odcinkowego pomiaru prędkości powinny być w ogóle sygnalizowane znakami. W końcu zawsze powinniśmy przestrzegać ograniczeń prędkości, więc na dobrą sprawę lepiej nie wiedzieć, gdzie możemy za to dostać mandat i… zakładać, że może to mieć miejsce absolutnie wszędzie.
* ale tak nie do końca, bo wtedy samochód może przestać jechać.