Mapa strachu na polskich stacjach paliw. Panika nakręciła ruch
Wiadomości 07.03.2022W Łodzi to jacyś strachliwi ludzie żyją. W woj. łódzkim najbardziej wzrósł ruch na stacjach paliw.
Może zrozumienie tego ruchu wymaga zaawansowanej analizy ciągów komunikacyjnych w Polsce? A może wystarczyć przyjąć, że wielu kierowców wybrało tankowanie przed wjazdem na autostradę i żadnej zagadki już nie ma?
Proxi.cloud i UCE RESEARCH zbadały ruch na stacjach benzynowych od wybuchu wojny w Ukrainie. Dane zebrano z wykorzystaniem geofencingu. 24 lutego Polacy na stacje rzucili się tak, że ruch w tego typu placówkach wzrósł o 36 proc.
Wzrost ruchu na stacjach benzynowych
Raport podsumowuje dane z blisko 4 tys. stacji benzynowych i ruchu wygenerowanego przez ponad 178 tys. konsumentów. Panika trwała 3 dni. W dniach 24-28.02. ruch był wyższy o 13 proc. w porównaniu z danymi z kilku dni sprzed rosyjskiej inwazji. Teraz nastąpił spokój.
Obecnie można zaobserwować ruch podobny do tego, jaki był notowany przed najazdem wojsk rosyjskich na Ukrainę, a nawet nieco mniejszy. To może wskazywać na opanowanie paniki wśród Polaków. W pierwszych dwóch dniach ruch był zdecydowanie powyżej średnich wartości odnotowywanych przed atakiem Rosji, aczkolwiek już czwartego dnia od tego momentu widać było zdecydowany spadek – mówi Adam Grochowski, współautor badania z firmy technologicznej Proxi.cloud
Kierowcy nie zaczęli tankować częściej, zatankowali do pełna (a czasami dużo więcej niż do pełna) i cieszą się zapasem paliwa. Panika rozłożyła się w miarę równo po całym kraju, na wschodzie kraju ruch był wyższy tylko 0,5 p.p. względem innych części kraju.
Mapa strachu na stacjach paliw
Większy ruch zapanował w większych miastach. Te z liczbą mieszkańców powyżej 100 tys. mieszkańców wygenerowały ruch na stacjach większy o 1 p.p. od mieszkańców mniejszych miejscowości. Są też województwa, w których stacje paliw odwiedzano wyjątkowo często.
Co ciekawe nie są to wyłącznie województwa wschodnie. Największy wzrost zanotowano w:
- woj. łódzkim – o 23%,
- lubelskim – o 20%,
- zachodniopomorskim – o 19%.
Najmniejsza różnica w ruchu wystąpiła na południu kraju, tj. w woj. opolskim – 10%, śląskim – 8%, jak również małopolskim – 8%.