Wiadomości

Nowy Mercedes GLC oficjalnie. Jest większy od poprzednika i dostępny tylko jako hybryda

Wiadomości 01.06.2022 17 interakcji
Mikołaj Adamczuk
Mikołaj Adamczuk 01.06.2022

Nowy Mercedes GLC oficjalnie. Jest większy od poprzednika i dostępny tylko jako hybryda

Mikołaj Adamczuk
Mikołaj Adamczuk01.06.2022
17 interakcji Dołącz do dyskusji

Stało się – Mercedes pokazał drugą odsłonę swojego najlepiej sprzedającego się modelu. Nowy Mercedes GLC na rok 2022 nie szokuje, co oznacza, że pewnie znowu będzie bestsellerem.

To wcale nie klasa C, nie klasa E ani nawet nie relatywnie niedroga klasa A jest najlepiej sprzedającym się Mercedesem. Od dłuższego czasu tę rolę pełni SUV GLC. To jego najmocniej kochają klienci od Atlanty po Delhi i od Sztokholmu po Kapsztad.

To oznacza, że nowy Mercedes GLC musi być naprawdę dobry

nowy mercedes glc

Z jednej strony, nie można niczego popsuć ani zaszokować klientów. Jednym słowem (no dobrze, trzema) – byle nie przesadzić. Z drugiej, trzeba zrobić tak, by wóz nadążał za nowoczesną technologią, normami i gustem coraz młodszych nabywców.

Czy się udało? To okaże się za jakiś czas, gdy do Mercedesa spłyną pierwsze wyniki sprzedaży. Wiadomo, że w dzisiejszych czasach o sukcesie wozu decydują nie tyle jego stylistyka i gadżety, co dostępność. Przejdźmy jednak do głównego bohatera tego wpisu.

Oto nowy Mercedes GLC w całej okazałości

Jak wygląda nowy Mercedes GLC? Jeśli ktoś uważnie czyta Autobloga i widział poranny wpis, już doskonale to wie. Wycieki, które wtedy opublikowaliśmy, rzeczywiście przedstawiały już finalną formę auta. W skrócie: bez zaskoczeń. Jest trochę w stylu nowego GLA, klasy C i w ogóle w „nowym języku stylistycznym” marki ze Stuttgartu. Jeśli chodzi o ciekawe detale (lub ich brak): w wersji AMG osłony błotników są lakierowane w kolorze nadwozia. Lusterka przeniesiono na drzwi, a klamki nie są wysuwane, choć można by się takich spodziewać, pamiętając np. EQS-a czy klasę S. Pozostały klasyczne. Niektórych pewnie oburzą sztuczne końcówki wydechu w zderzaku.

nowy mercedes glc

W środku jest… tak, jak w klasie C. Mamy tu taki sam układ kokpitu, nawiewy, kierownicę, materiały, fotele. W GLC standardem jest jednak ekran o przekątnej 12,7 cala, który w klasie C jest największym z możliwych. W SUV-ie nie ma mniejszych.

Nowy Mercedes GLC jest dłuższy o 6 cm od poprzedniego

Mierzy teraz 4716 mm. Przełożyło się to podobno na ilość miejsca z tyłu, ale jeśli to dla kogoś już zbyt dużo na swobodne manewry w mieście, ucieszy go zapewne informacje o tym, że GLC drugiej generacji może mieć skrętną tylną oś, znacznie poprawiającą zwrotność.

Co jeszcze warto wiedzieć o nowym modelu? Współczynnik oporu powietrza znacząco spadł i teraz wynosi Cx=0,29. Oprócz tego, nowy Mercedes GLC ma na pokładzie o wiele więcej nowoczesnych gadżetów. Niemal każdy z systemów, które miał poprzednik, udoskonalono, niezależnie od tego, czy mowa o aktywnym tempomacie, asystencie parkowania czy o „inteligentnych” reflektorach. Pojawiły się funkcje – takie jak np. planer trasy jazdy z przyczepą – zaprojektowane specjalnie dla tych, którzy podpinają coś do haka GLC. Z kolei kamery mogą teraz pokazywać także teren pod autem – by kierowca, który pojedzie w teren (są tacy?!) w porę zauważył kamień czy wielką dziurę.

nowy mercedes glc

Nowy Mercedes GLC – silniki

Każdy z motorów nowego Mercedesa ma cztery cylindry. Każdy jest też hybrydą – ale to nie znaczy, że każdy wymaga ładowania, bo pod tą nazwą kryją się też jednostki typu MHEV.

Wielu klientów pewnie ucieszy się tym, że nie zabrakło diesli. GLC 220d ma 197 KM i 440 Nm. To właśnie miękka hybryda. Z kolei GLC 300 de jest hybrydą plug-in. Ten sam silnik wysokoprężny, co w wersji opisanej wyżej, połączono tu z motorem elektrycznym, co daje 335 KM i ponad 100 km zasięgu w trybie EV.

nowy mercedes glc

Z kolei benzynowy (i z miękką hybrydą) Mercedes GLC 200 ma dwulitrowy, 204-konny motor. Osiąga 100 km/h w 7,8 s. Pewnie będzie najtańszy w gamie. Mocniejszy jest GLC 300. Rozwija 258 KM. W gamie jest jeszcze wersja 300 e (plug-in, 313 KM), a najmocniejszym GLC na tę chwilę zostaje 400 e (też plug-in, ale aż 381 KM i 5,6 s do setki). Pewnie zmieni się to po debiucie wersji 43 AMG, ale na sześć cylindrów nie ma co liczyć.

Jak jeździ nowe GLC? Ile będzie kosztować? Na te wszystkie informacje jeszcze czekamy.

Musisz przeczytać:

Musisz przeczytać