Bezpieczeństwo ruchu drogowego

Nadchodzi Orkan Ciaran – jak zabezpieczyć samochód? Kilka prostych czynności wykonać nie zaszkodzi

Bezpieczeństwo ruchu drogowego 03.11.2023 68 interakcji

Nadchodzi Orkan Ciaran – jak zabezpieczyć samochód? Kilka prostych czynności wykonać nie zaszkodzi

68 interakcji Dołącz do dyskusji

W Europie Zachodniej szaleje Orkan Ciaran. Doniesienia o ofiarach oraz zniszczeniach są przerażające, ale jeszcze gorsze są prognozy – silny wiatr nadciąga do Polski. Mamy kilka prostych rad na zabezpieczenie samochodu.

Na autoblogowym czacie dowiedziałem się, że najlepiej kupić sobie taki samochód, żeby się nim nie przejmować. Ale jeżeli nie zdążycie sprzedać swojego cennego auta klasy premium i nabyć Alfy Romeo przed nadejściem wichury, to polecamy zastosować się do tych kilku prostych porad:

Po pierwsze – nie jeździć, gdy szaleje Orkan Ciaran

Jeżeli nie musicie, to najlepiej w ogóle nie korzystajcie z samochodów. Zaparkujcie je w bezpiecznym miejscu, a sami zostańcie w budynkach.

Po drugie – zaparkować w bezpiecznym miejscu. Co to znaczy?

Dla osób, które dysponują garażem lub miejscem na parkingu podziemnym, odpowiedź jest prosta – należy wjechać do środka. Sam nie wiem, co poradzić parkującym pod wiatą. Gdyby chodziło o grad, odpowiedź byłaby jednoznaczna, ale silny wiatr może zerwać wiatę, i dach w mgnieniu oka z osłony przerodzi się w niszczyciela.

Chyba jeszcze gorzej mają osoby zmuszone do pozostawienia auta na zewnątrz, bo w ogóle nie mają wyboru. No prawie, ponieważ powinny przynajmniej zaparkować z daleka od drzew oraz słupów wysokiego napięcia – tak, żeby potencjalnie nic nie wylądowało na samochodzie. Może się zdarzyć, że wiatr poniesie coś z daleka, tego nie da się przewidzieć, ale parkowanie bezpośrednio pod drzewem to z pewnością nie jest dobry pomysł. Poza tym zrezygnowałbym z chowania pojazdu pod plandeką, bo przy wietrze dochodzącym do 200 km/h jej obecność może być jedynie szkodliwa.

Po trzecie – sprawdzić okna oraz zamki

Wiem, jak to brzmi, ale uwierzcie mi – są ludzie zostawiający otwarte samochody. Mam tutaj na myśli zarówno kwestię ryglowania zamków oraz zostawiania uchylonych lub otwartych na oścież okien. Mam sąsiadkę, która notorycznie zostawia uchyloną szybę w swojej Skodzie i często o tym zapomina, kiedy zaczyna padać. Dlatego należy sprawdzić, czy wszystko jest zamknięte.

Po czwarte – upewnić się, że nie ma nic na samochodzie

Niektórzy z was z pewnością używają bagażników dachowych z trumnami, namiotami lub zaczepami na rowery. Są też bagażniki na rowery zaczepiane z tyłu. Cokolwiek by to nie było… jeżeli auto będzie bezpośrednio narażone na żywioł, to naszą radą jest pozdejmować te dodatki. Tak wiem, że jest to dużo pracy. Wiem też, że nikt nigdy nie podziękuje za to, że posłuchał tej rady.

Po piąte – nie ratujcie auta za wszelką cenę, gdy rozszaleje się Orkan Ciaran

Nie chcę być złym prorokiem, ale jeżeli orkan w pełnej sile odwiedzi terytorium Polski, to z pewnością niejeden samochód zostanie zniszczony. Widząc, że dzieje się coś złego z naszym pojazdem, zachowajmy spokój i nie ryzykujmy swojego życia dla ratowania maszyny. W 999 999 przypadkach na milion nie warto tego robić.

Po po szóste – zawrzeć odpowiednią polisę i przygotować się do ew. zgłoszenia szkody

Znowu wyjdę na złego proroka, ale jeżeli dojdzie do zniszczeń, to może okazać się, że polisa AC ma wykluczenie od kataklizmu i zamiast odszkodowania dostaniecie figę z makiem. Nikomu tego nie życzę, dlatego uprzedzam, żeby czytać warunki polisy i w razie odpowiednio przygotować się do zgłoszenia szkody.

Tylko tyle i aż tyle. Mam nadzieję, że wiatr będzie dla Polski łaskawy, a moje rady okażą się zbyteczne. Trzymacie się tam i poczytajcie Autobloga:

Musisz przeczytać:

Musisz przeczytać