Wiadomości

Mitsubishi Airtrek pokazany oficjalnie. Czy będzie szansą na powrót Lancera Evo?

Wiadomości 19.11.2021 57 interakcji

Mitsubishi Airtrek pokazany oficjalnie. Czy będzie szansą na powrót Lancera Evo?

Paweł Grabowski
Paweł Grabowski19.11.2021
57 interakcji Dołącz do dyskusji

Mitsubishi Airtrek to pokaźnych rozmiarów elektryczny SUV z ładnym wnętrzem. Czy może być szansą na rozwój japońskiej firmy? Bo odpowiedź na pytanie z tytułu to „raczej nie”. 

Ależ dzisiaj mamy elektryczny piąteczek premier. W tym samym dniu, gdy zadebiutowało elektryczne Audi Q5 e-tron, Japończycy z Mitsubishi pokazali swojego pierwszego w pełni elektrycznego SUV-a – o pięknej nazwie Airtrek. Zbieżność premier nie jest przypadkowa — właśnie trwają targi motoryzacyjne w Kantonie, a z racji tego, że Chiny to kraj, gdzie sprzedaje się najwięcej samochodów elektrycznych, to jest to właściwe miejsce na pokazanie swoich premier w tym segmencie. Przyjrzyjmy się bliżej Mitsubishi, które wzgardziło silnikiem spalinowym.

mitsubishi airtrek

Mierzy 4630 mm długości, 1920 mm szerokości i 1728 mm wysokości. Rozstaw osi to bardzo przyzwoite 2830 mm. Akumulatory mają pojemność 69,9 kWh, co ma pozwolić na przejechanie około 520 km w chińskim cyklu pomiarowym, więc w WLTP będzie to trochę mniej. Silnik elektryczny ma moc 181 KM.

Mitsubishi Airtrek to oczywiście SUV

To się najlepiej obecnie sprzedaje, więc to produkują firmy motoryzacyjne, które chciałyby coś zarobić. Mitsubishi postanowiło nadal rozwijać swój design w kierunku masywnych przodów z dużymi grillami i wąskimi reflektorami. Pod sporych rozmiarów logo ukryto obiektyw przedniej kamery, a poniżej grilla widać sporych rozmiarów czujniki radaru.

mitsubishi aitrek

W celu zapewnienia lepszej aerodynamiki klamki są chowane. Mitsubishi Airtrek ma parę akcentów, które mają mu nadawać terenowego wyglądu. Są to osłona zderzaka oraz plastikowe nakładki na nadkola i progi.

Mitsubishi Airtrek
Pruje przez teren

Na boku i z tyłu znajduje się oznaczenie EV, żeby nikt nie miał wątpliwości, że ma do czynienia z samochodem elektrycznym. Tył jest dosyć masywny, ale całościowo dobrze komponuje się z resztą auta. Jak zawsze podoba mi się zestawienie czarnego dachu i białego lakieru.

Mitsubishi Airtrek ma ładne wnętrze

Prezentuje się naprawdę przyzwoicie:

mitsubishi airtrek

A tak wygląda rzut na kabinę:

Mitsubishi nie ujawniło zbyt wielu szczegółów na temat wyposażenia środka, ale na grafikach, które można odnaleźć w sieci widzimy, że wirtualny kokpit współpracuje z rozszerzoną rzeczywistością, nakładając wskazania nawigacji na to, co widzimy przed sobą dzięki przedniej kamerze.

Nie znamy jednak przekątnej ekranów, użytych materiałów i osiągów samochodu. Widzimy jednak, że Mitsubishi zrezygnowało z fizycznych przycisków. Nie wiemy również, czy samochód będzie dostępny wyłącznie w Chinach, czy też istnieje szansa, że będzie dostępny w Europie. W końcu jest dobrze narysowany, jest elektryczny — idealny produkt na zbliżające się czasy Fit for 55. A jak sprzedadzą dużo elektryków, to będą mieli zapas emisji wystarczający na wprowadzenie jakiegoś fajnego samochodu, np. Lancera. A przecież nikt się nie obrazi za elektryka, jeżeli dzięki niemu mógłby wrócić kultowy samochód w kultowej wersji EVO. Niestety obawiam się, że to tylko marzenia ściętej głowy i takich elektrycznych piąteczkowych premier będzie tylko coraz więcej.

Musisz przeczytać:

Musisz przeczytać