Wiadomości

Koniec zniżek OC na kartę PZM, od jutra liczą się tylko „żółte blachy”

Wiadomości 18.12.2018 3953 interakcje
Marta Daszkiewicz
Marta Daszkiewicz 18.12.2018

Koniec zniżek OC na kartę PZM, od jutra liczą się tylko „żółte blachy”

Marta Daszkiewicz
Marta Daszkiewicz18.12.2018
3953 interakcje Dołącz do dyskusji

Ta wiadomość gruchnęła jak grom z jasnego nieba. Koniec ze zniżkami na ubezpieczenie dla samochodów, które mają co najmniej 25 lat, a ich właściciele należą do PZM. Teraz, żeby skorzystać z preferencyjnego OC, trzeba mieć „żółte blachy”. Na forach zawrzało.

Zmienione zasady zniżki na obowiązkowe ubezpieczenie OC dla posiadaczy pojazdów zabytkowych wchodzą w życie od środy 19 grudnia. Jak można się było spodziewać, na grupach zrzeszających właścicieli starszych samochodów zrobiło się gorąco.

Karty PZM tracą znaczenie.

Od tego dnia posiadacz pojazdu będzie mógł otrzymać zniżkę bez względu na przynależność do klubu.

Zniżka będzie przysługiwała na pojazd z tzw. „żółtymi tablicami rejestracyjnymi” (z pięcioma znakami) oraz spełniający przynajmniej jeden z warunków definiujących pojazdy historyczne w Ustawie z dnia 22 maja 2014 r. o ubezpieczeniach obowiązkowych, Ubezpieczeniowym Funduszu Gwarancyjnym i Polskim Biurze Ubezpieczycieli Komunikacyjnych

Te warunki to:

1. pojazd zabytkowy w rozumieniu przepisów ustawy Prawo o ruchu drogowym – czyli pojazd, który na podstawie odrębnych przepisów został wpisany do rejestru zabytków lub znajduje się w wojewódzkiej ewidencji zabytków, a także pojazdem wpisanym do inwentarza muzealiów, zgodnie z odrębnymi przepisami;

2. pojazd mającym co najmniej 25 lat i uznany przez uprawnionego rzeczoznawcę samochodowego za pojazd unikatowy lub mający szczególne znaczenie dla udokumentowania historii motoryzacji.

Kryterium uznania pojazdu za pojazd zabytkowy będzie okazanie dowodu rejestracyjnego samochodu. Wysokość samej zniżki nie ulegnie zmianie, czyli nadal będzie to 70%.

Co to oznacza?

Przede wszystkim nie wystarczy być już członkiem Polskiego Związku Motorowego, by skorzystać z preferencyjnego ubezpieczenia. Właściwie będzie to już zbędne.

Dotychczas wystarczyło legitymować się kartą PZM i mieć samochód co najmniej 25-letni, by w PZU skorzystać z 70 proc. zniżki na ubezpieczenie. Oczywiście, jeśli można się było pochwalić bezszkodową jazdą.

Teraz trzeba będzie mieć „żółte blachy”. A to nie dość, że kosztuje, to jeszcze nie każdy kierowca ma ochotę mieć samochód pod opieką konserwatora zabytków. Po co bawić się we wzywanie rzeczoznawcy i wypełnianie papierów, jeśli nie jest nam to potrzebne? No, to teraz zacznie być potrzebne.

Co z obecnymi ubezpieczonymi?

Decyzja PZU zapadła 14 grudnia, a wchodzi w życie 19 grudnia. Szybko. Nie wszyscy agenci PZU dysponują jeszcze pełnymi informacjami dotyczącymi zmian.

Jedni twierdzą, że zmiana ma dotyczyć nowo zawieranych umów, a obowiązujące polisy mają być naliczane na kolejne lata bez zmian. Inni mówią, że nowe przepisy dotkną wszystkich i najprawdopodobniej ci właśnie maja rację.

Więcej dowiemy się w najbliższych dniach, kiedy już nowe przepisy wejdą w życie. Zwłaszcza, że przygotowywane były bardzo szybko.

Polski Związek Motorowy zapowiada walkę.

Członkowie klubów zrzeszonych w Polskim Związku Motorowym mogli korzystać ze specjalnej zniżki „Pojazdy Zabytkowe” od 2012 roku.

Mając na uwadze to, że wielu członków PZM, nie posiadających samochodów określonych wyżej, starszych niż 25 lat korzystała dotychczas z tej zniżki, będziemy proponować PZU przywrócenie dotychczas obowiązujących zasad – zapowiada związek.

Nic dziwnego, że Polski Związek Motorowy chce walczyć o przywrócenie zniżek dla swoich członków. Zwłaszcza że większość z nich płaci składki członkowskie tylko po to, by skorzystać z preferencyjnego ubezpieczenia. Jeśli nie będą mieć takiej możliwości, szybko zrezygnują z członkostwa.

Zyska tylko PZU. Dla PZM taki ruch ubezpieczyciela to pocałunek śmierci.

Musisz przeczytać:

Musisz przeczytać