Wiadomości

100 000 zł za 100 KM. Możesz już zamówić nowego Fiata Seicento

Wiadomości 29.02.2024 93 interakcje

100 000 zł za 100 KM. Możesz już zamówić nowego Fiata Seicento

Piotr Barycki
Piotr Barycki29.02.2024
93 interakcje Dołącz do dyskusji

Nowy Fiat 600 w wersji nie-elektrycznej jest w końcu dostępny w Polsce. Pod maską ma 100 KM, a na fakturze zakupowej zobaczymy kwotę 100 000 zł. Z haczykiem. Co najmniej.

Dobra wiadomość: odmiana hybrydowa będzie zdecydowanie tańsza niż elektryczna. Nie jest to takie wielkie wyzwanie, bo Fiat 600e kosztuje minimum 165 000 zł (nie licząc rządowych dopłat), a jego droższa odmiana to już 190 000 zł, ale to zawsze coś.

Fiat 600 Hybrid – cena w Polsce

108 000 zł za wersję 600 Hybrid i 128 000 zł za wersję La Prima. Warianty te nie różnią się w żaden sposób, jeśli chodzi o jednostkę napędową – w jednym i drugim przypadku mamy do czynienia z napędem na przednią oś, 100 KM mocy i 205 Nm maksymalnego momentu obrotowego, maksymalną prędkością na poziomie 184 km/h oraz przyspieszeniem do setki w 10,9 s. Silnik spalinowy ma oczywiście 1,2 l pojemności i 3 cylindry, ale – co miłe – nie trzeba ręcznie zmieniać przełożeń, bo odpowiada za to 6-stopnowa przekładnia e-DCT.

Przeczytaj, zanim kupisz:

Nie powinniśmy też martwić się o spalanie (katalogowo mniej niż 5 litrów na setkę) ani o jakieś spontaniczne i drastyczne przekroczenie przepisów, bo rozpędzenie niewielkiego (4,17 m) crossovera do setki zajmie nam prawie 11 sekund. Uzupełnianie zapasu energii też nie powinno być wielkim zmartwieniem, bo przy odpowiednio rozsądnej jeździe bak o pojemności 44 litrów powinien zaoferować nam całkiem spory zasięg, a dzięki najnowszym zdobyczom technologii uzupełnianie zasięgu ma zajmować na stacji mniej niż kilka minut.

Fiat 600 Hybrid – wyposażenie

Różnica między wersjami, wyceniona na 20 000 zł, sprowadza się więc do wyposażenia. Podstawowa odmiana Fiata 600 Hybrid oferuje wprawdzie LED-owe reflektory, system multimedialny z ekranem 10,25″ i Android Auto oraz Apple CarPlay (bezprzewodowe), a także kierownicę pokrytą skórą ekologiczną i tylne czujniki parkowania, ale klimatyzacja jest już niestety manualna.

La Prima dorzuca do tego nawigację, bezprzewodową ładowarkę, dodatkowe systemy wspomagające jazdę, bezdotykowe otwieranie klapy bagażnika, czujniki parkowania dookoła samochodu i kamerę cofania, 18-calowe felgi, elektrycznie sterowany fotel kierowcy z masażem i tapicerkę z jasnej skóry ekologicznej. Czyli jest już całkiem na bogato, a do tego dostaniemy nawet klimatyzację automatyczną, aczkolwiek tylko jednostrefową.

Wersję bazową można przy tym rozszerzyć o dwa pakiety – Komfort i Styl, oba kosztujące 7000 zł. W ramach tego pierwszego dostaniemy dodatkowe czujniki parkowania, elektrycznie sterowane i podgrzewane lusterka, monitorowanie martwego pola, 6 głośników (zamiast 4), kamerę cofania, klimatyzację automatyczną i bezkluczykowy system dostępu do samochodu i uruchamiania go. Styl to z kolei lepsze oświetlenie wnętrza, światła przeciwmgielne LED, kierunkowskazy LED z przodu, tapicerka z czarnej tkaniny, chromowane klamki… wewnątrz auta, 17-calowe felgi i jeszcze trochę chromów na zewnątrz.

Do wersji La Prima nie przewidziano żadnych dodatków – poza lakierem, który kosztuje od 2500 do 3000 zł. Można jednak nie dopłacać nic i wyjechać z salonu dokładnie takim egzemplarzem jak powyżej – lakier metalizowany Pomarańczowy Sun of Italy jest bowiem w tej odmianie oferowany całkowicie bezpłatnie.

Musisz przeczytać:

Musisz przeczytać