Wiadomości

Jest nowy Fiat Seicento. Kosztuje 167 000 zł

Wiadomości 28.09.2023 343 interakcje

Jest nowy Fiat Seicento. Kosztuje 167 000 zł

Piotr Barycki
Piotr Barycki28.09.2023
343 interakcje Dołącz do dyskusji

Nowy Fiat 600 ma być niewielkim elektrycznym crossoverkiem, który nazwą nawiązuje do dobrze (?) kojarzącego się Seicento, a rozmiarami… zaraz, ile to kosztuje?!

Zapraszam tym samym do uniwersum, w którym niewielki samochód miejski kosztuje… no właśnie:

Fiat 600 – cena

Niemal 167 000 zł, czyli – dokładniej – 35 990 euro, przynajmniej dla rynku holenderskiego. W Niemczech małe Fiaty są najwyraźniej jeszcze bardziej premium, bo tam cena startowa za elektryczne 600e to 36 490 zł – czyli równowartość niemal 170 000 zł.

Tak, naprawdę – nazwowy następca Fiata Seicento kosztuje na start prawie 170 000 zł. Można w sumie liczyć na to, że w Polsce nie będzie inaczej, bo bliźniaczy Jeep Avenger kosztuje 185 200 zł.

Ach, gdybyśmy chcieli Fiata 600e w odmianie La Prima, to w Niemczech będzie nas ona kosztowała już 42 490 euro. Dla porównania, Tesla Model 3 w tym samym kraju kosztuje… 42 990 euro. Oferując ponad 500 km – teoretycznego – zasięgu i 6,1 s do setki oraz naprawdę dobre wyposażenie bez żadnych dopłat.

Oczywiście Fiat 600e ma trochę na swoje usprawiedliwienie.

fiat 600 cena

Chociaż jest to głównie to fakt, że teoretycznie nie jest sprzedawany w wersji bazowej, a od razu w wersji (RED), która do tej pory była kojarzona raczej z lepszym wyposażeniem.

Problem jest tylko taki, że za te 170 000 zł dostajemy auto postawione na… 16-calowych felgach stalowych, z efektownymi, ale jednak, kołpakami. Reszta wyposażenia prezentuje się całkiem przyzwoicie, ale jednak 170 000 zł za małe auto, które nie doczekało się nawet aluminiowych felg (te, w rozmiarze 18″, dopiero w La Prima), nie brzmi przesadnie kusząco.

Więcej o Fiacie 600 znajdziesz tutaj:

Zostaje więc jeden argument przemawiający za zakupem – Fiat 600 po prostu nam się podoba i chcemy go mieć, niezależnie od tego, ile kosztuje i czy można kupić coś lepszego/większego w tej samej albo niższej cenie. W takim układzie trudno z tym w jakikolwiek sposób dyskutować.

Aczkolwiek nie wróżę temu uroczemu modelowi w wersji elektrycznej wielkiego sukcesu w naszym kraju. Z dopłatą wprawdzie ta cena będzie trochę łatwiejsza do przełknięcia, ale… dopłaty można dostać w końcu też na inne samochody…

Musisz przeczytać:

Musisz przeczytać