Przegląd rynku

Możesz kupić auto Bogusława Lindy. Ma urządzenie do nielegalnego tropienia psów

Przegląd rynku 26.02.2024 202 interakcje

Możesz kupić auto Bogusława Lindy. Ma urządzenie do nielegalnego tropienia psów

Paweł Grabowski
Paweł Grabowski26.02.2024
202 interakcje Dołącz do dyskusji

Jeżeli chciałeś mieć samochód, którym jeździł Bogusław Linda, to masz świetną okazję. Ale uważaj, bo w środku jest coś nielegalnego, więc to auto tylko dla prawdziwych twardzieli. 

Bogusław Linda na zawsze będzie mi się kojarzył z pięknym BMW E36, którym jeździł w filmie Psy. Było wspaniałe i do dzisiaj twierdzę, że ukształtowało mój wysublimowany gust motoryzacyjny. Żaden inny samochód nie kojarzy mi się z nim, nawet Renault Laguna z Sary, czy Mercedes W140 „sześćsetka” do wożenia wurstu. Właśnie pojawiło się ogłoszenie, według którego możemy stać się posiadaczami samochodu użytkowanego przez Bogusława Lindę.

samochód bogusław linda
Zrzut ekranu z ogłoszenia zgodnie z prawem dozwolonego cytatu. Autor zdjęcia AUTOAUTO PL Miasteczko Samochodowe

Samochód, którym rzekomo jeździł Bogusław Linda jest do bólu zwyczajny

Nie jest tani, bo to Range Rover Evoque, ale wydaje mi się taki przeciętny, wręcz nie pasuje do aktora. Dwulitrowy silnik benzynowy generuje 290 KM, samochód ma 6 lat i prawie 80 tys. przebiegu. Nawet kolor jakoś taki się nie wyróżnia, a jego cena jest dosyć wysoka, jak na ten model, bo sprzedający życzy sobie 159 900 zł. Sporo, ale jak ktoś jest fanem aktora, to jest w stanie tyle wydać. Pod warunkiem że dokumenty rzeczywiście potwierdzają tożsamość bardzo znanego użytkownika. Jednak moją uwagę przykuło coś zupełnie nielegalnego.

Zrzut ekranu z ogłoszenia zgodnie z prawem dozwolonego cytatu. Autor zdjęcia AUTOAUTO PL Miasteczko Samochodowe

Nie chce mi się z tobą gadać

Wszyscy znamy ten cytat, jest doskonały. Osoba, która kupi ten samochód, będzie tak mogła mówić na widok policjanta, bo w samochodzie znajduje się nietypowe wyposażenie, które jest absolutnie nielegalne w większości europejskich państw. Wygląda tak:

samochód bogusław linda
Zdjęcie pobrane z ogłoszenia zgodnie z prawem dozwolonego cytatu. Autor zdjęcia AUTOAUTO PL Miasteczko Samochodowe

A co to jest, zapyta jakaś niewinna dusza? To antyradar. Jak znalazł się w tym samochodzie? Nie mam najmniejszego pojęcia. Czy używał go Bogusław Linda? Mam nadzieję, że nie, bo to nielegalne. Oczywiście, zaraz znajdzie się student pierwszego roku prawa, który odpisze mi, że samo posiadanie jest dozwolone, ale nielegalnym jest korzystanie z niego. Oczywiście, jest to racja, ale nie czarujmy się – nikt tego nie kupuje w celach kolekcjonerskich. Polskie prawo w art. 66 ust. 4 pkt 4 ustawy Prawo o ruchu drogowym mówi wprost, że zabrania się:

wyposażania pojazdu w urządzenie informujące o działaniu sprzętu kontrolno-pomiarowego używanego przez organy kontroli ruchu drogowego lub działanie to zakłócające albo przewożenia w pojeździe takiego urządzenia w stanie wskazującym na gotowość jego użycia

A jak działa ten antyradar, który możemy zobaczyć w ogłoszeniu?

To jeden z najlepszych dostępnych na rynku, który wykrywa zarówno tradycyjne radary jak i nowsze oparte na wiązce laserowej. Nie dość, że wykrywa je z dużej odległości, to jest odporny na zakłócenia z aktywnych tempomatów. W zderzaku znajdują się dwie głowice, z których jedna wykrywa radary, a druga zakłóca pomiar, czyli jest tzw. jammerem.

Tak wygląda specyfikacja tego produktu i jego główne funkcje:

  • Aktywna ochrona laserowa (blokada laserowych mierników prędkości)
  • Detekcja nowej generacji fotoradarów
  • Blokowanie fałszywych sygnałów poprzez blokadę częstotliwości i pozycję GPS lub poprzez dowolnie ustalony filtr prędkości.
  • Całkowita niewykrywalność.
  • Możliwość instalacji w samochodach wyposażonych w aktywne tempomaty.
  • Europejska baza fotoradarów i punktów pomiaru prędkości z możliwością dodawania nowych lokalizacji.
  • Detekcja ręcznych radarów impulsowych np. ISKRA., Segmentacja pasma Ka, K.
  • Aktualizacja oprogramowania poprzez klucz USB, bez konieczności podłączania urządzenie do komputera.

Ile takie cudeńko kosztuje? 17 900 zł. Drogo, ale jak ktoś lubi jeździć szybko, to zwróci mu się błyskawicznie.

Więcej ciekawych tekstów przeczytasz w:

Musisz przeczytać:

Musisz przeczytać