Ciekawostki

W ostatnią drogę BMW M5 E60 z silnikiem V10. Taki karawan jeździ w Atenach

Ciekawostki 09.01.2023 70 interakcji
Mikołaj Adamczuk
Mikołaj Adamczuk 09.01.2023

W ostatnią drogę BMW M5 E60 z silnikiem V10. Taki karawan jeździ w Atenach

Mikołaj Adamczuk
Mikołaj Adamczuk09.01.2023
70 interakcji Dołącz do dyskusji

Czy BMW M5 karawan zawiezie zmarłego prosto na Olimp? Są na to spore szanse. Jeśli wóz sfotografowany w Atenach rzeczywiście ma V10 pod maską, to to naprawdę szybki sprzęt.

Myślałem, że w dziedzinie karawanów niewiele mnie już może zaskoczyć. Niezwykle długie Mercedesy, eleganckie Jaguary, a nawet Polonez Bella… rynek aut, którymi jest się wożonym tylko w jedną stronę, jest duży i różnorodny.

Ale BMW M5 karawan i tak mnie zaskoczyło

bmw m5 karawan
Fot. Stelios Trantalidis/Carscoops

Taki samochód sfotografował pan Stelios Trantalidis, a jego zdjęcia opublikował portal Carscoops. To nietypowy karawan z co najmniej kilku powodów. Po pierwsze, marka BMW jest rzadko wybierana przez przedsiębiorców z tej branży. Stawiają oni raczej na wspominane Mercedesy. Czy to świadczy o BMW dobrze czy źle? Można się tu trochę kłócić.

Fot. Stelios Trantalidis/Carscoops

Po drugie, ten karawan nie jest czarny. Po trzecie, jeśli to rzeczywiście BMW M5 E60, to ma pod maską 507-konny silnik z dziesięcioma cylindrami. To jedno z niewielu seryjnych V10 w historii motoryzacji, bo widlaste dziesiątki nie zrobiły nigdy takiej kariery jak V8 czy nawet V12. Seryjne BMW M5 E60 osiąga 100 km/h w 4,7 s. Karawan z pewnością jest wolniejszy, ale i tak w swojej kategorii wygrałby większość pojedynków… o ile oczywiście ktoś organizowałby wyścigi karawanów. W sam raz dla osób, o których mówi się, że spóźniłyby się na własny pogrzeb.

Chyba że ma pod maską coś słabszego, a detale z M5 (np. wloty powietrza w błotnikach) są tu tylko dla hecy. Tuning przecież nie jest grzechem śmiertelnym.

Czy przy budowie karawanu ucierpiało jakieś M5?

bmw m5 karawan
Fot. Stelios Trantalidis/Carscoops

Niektórzy mogą być oburzeni, że jakieś BMW M5 E60 – czyli zdaniem wielu osób pełnoprawny klasyk, a innych przynajmniej murowany kandydat na klasyka – zostało pocięte i teraz zamiast gnać po autostradach, toczy się po cmentarzu. Carscoops uspokaja – jak podaje portal, większość karawanów powstaje na bazie powypadkowych, „zwykłych” aut. Czyli nikt nie ciął tu zdrowego M5.

Co ciekawe, mimo że BMW M5 tej generacji występowało (choć rzadko) w odmianie kombi, jako bazę do budowy karawanu użyto sedana.

bmw m5 karawan
Fot. Stelios Trantalidis/Carscoops

Czy BMW M5 karawan wygląda dobrze?

Nie zapytam, czy jeździlibyście, choć akurat kierowca tego wozu raczej nie ma szczególnie ciężkich warunków pracy. Proporcje są tu… no cóż, karawanowe. Przez te zdjęcia nie mogę przestać sobie wyobrażać, jak wyglądałoby E60 w wersji „dwudrzwiowy sedan”.

Musisz przeczytać:

Musisz przeczytać