REKLAMA

Apple się skarży: UE zawala nas robotą, mamy oddać technologie za darmo

Komisja Europejska podjęła nowe decyzje w ramach Digital Market Act (DMA), dotyczące firmy Apple. Na ich mocy amerykańska firma musi otworzyć autorskie rozwiązania iOS takie jak łączność ze słuchawkami czy powiadomienia na zegarkach dla producentów urządzeń trzecich.

Apple się skarży: UE zawala nas robotą, mamy oddać technologie za darmo
REKLAMA

Dlaczego wciąż używam AirPodsów Pro w duecie z moim iPhone'em, chociaż mam w szufladzie znacznie lepsze słuchawki? Powód jest prosty: wygoda oraz ekosystem. Sposób, w jaki AirPodsy łączą się z iPhone’em oraz innymi urządzeniami Apple, płynnie przełączając się między telefonem, tabletem oraz laptopem z nadgryzionym jabłkiem, to coś, czego nie oferuje nikt inny.

REKLAMA

To nie tak, że pozostali producenci słuchawek nie potrafią zaoferować podobnego rozwiązania. Oni tego rozwiązania nie mogą zaoferować, ponieważ Apple ma wyłączność na własne protokoły oraz standardy łączności, wliczając w to współpracę iPhone’a, iPada oraz MacBooka z AirPodsami. Amerykańska firma nie chce oddać swoich rozwiązań innym producentom, a także nie pozwala im wdrażać własnych protokołów, rzekomo ze względu na bezpieczeństwo użytkownika.

 class="wp-image-4980101"

Przez to masa urządzeń Apple - słuchawki, zegarki, przystawki TV, laptopy – działa lepiej z iPhone'ami niż rozwiązania konkurencji. Nie jest to jednak coś, co wynika z inżynieryjnego geniuszu pracowników Tima Cooka, ale bezwzględnych zasad panujących w sadzie, siłą rzeczy skazujących zewnętrznych producentów na przegraną pozycję. Żadne słuchawki nie będą tak wygodne jak AirPodsy, skoro żadne nie mogą korzystać z zaawansowanych protokołów łączności i parowania.

Unia Europejska chce to zmienić. Komisja właśnie wydała postanowienie o otwarciu unikalnych rozwiązań Apple dla iOS.

Na mocy decyzji doprecyzowującej w ramach Digital Market Act (DMA) Komisja Europejska zobowiązuje firmę Apple do otwarcia dziewięciu protokołów łączności bezprzewodowej, z których korzysta iOS, wykorzystywanych w duecie ze słuchawkami, zegarkami czy przystawkami TV.

Według Komisji Europejskiej dzięki otwarciu tych standardów firmy trzecie będą mogły oferować użytkownikom rozwiązania dotychczas zarezerwowane wyłącznie dla produktów Apple, jak lepsze wyświetlanie powiadomień na smartzegarkach, szybsze transfery danych między urządzeniami w tej samej sieci WiFi, pełen pakiet możliwości NFC, a także łatwiejsze i szybsze parowanie urządzeń bezprzewodowych.

Europejscy politycy uważają, że na wymuszeniu otwarcia swoich protokołów przez Apple, zyskają na tym użytkownicy telefonów iPhone w Europie, zyskując więcej możliwości dla posiadanych akcesoriów.

 class="wp-image-5386976"

Apple widzi to inaczej. Firma uważa, że zmusza się ją do oddawania rywalom cennych technologii za darmo.

Według amerykańskiego przedsiębiorstwa Unia Europejska doprowadza do sytuacji, w której firma jest zmuszona oddawać autorskie rozwiązania, takie jak protokoły łączności, w ręce zewnętrznych firm. Również tych, które są wyspecjalizowane w kopiowaniu rozwiązań technologicznych liderów. Dla Apple wiąże się to ze stratami na wielu poziomach, od utraty innowacyjności po zagrożenie bezpieczeństwa użytkowników.

Dzisiejsze decyzje obciążają nas biurokratycznie, spowalniając zdolność Apple do innowacji dla użytkowników w Europie i zmuszając nas do udostępniania nowych funkcji za darmo firmom, które nie muszą przestrzegać tych samych zasad. To niekorzystne dla naszych produktów i dla naszych europejskich użytkowników. Będziemy nadal współpracować z Komisją Europejską, aby pomóc jej zrozumieć nasze obawy w imieniu naszych użytkowników.

Apple dla redakcji MacRumors, tłumaczenie redakcyjne

Apple grozi, że rozwiązanie forsowane przez Komisję Europejską może się odbić na europejskich użytkownikach, bo iPhone nie wprowadzi nowych rozwiązań na Stary Kontynent, w obawie przed koniecznością dzielenia się nimi z innymi firmami. Problem polega na tym, że Apple już teraz nie dostarcza Europejczykom wielu istotnych funkcji. Wciąż czekamy na polską Siri, na własne News+ czy Apple Fitness. Przepaść między USA oraz Europą wyłącznie się pogłębia w dobie rewolucji AI.

REKLAMA

Aby sprostać oczekiwaniom DMA i Komisji Europejskiej, Apple uruchomiło portal, za pośrednictwem którego firmy trzecie mogą prosić firmę Tima Cooka o udostępnienie konkretnych autorskich rozwiązań dla iOS oraz iPadOS. Zdaniem Komisji dotychczasowe rozwiązanie nie spełnia założeń DMA, stąd decyzja doprecyzowująca o wskazaniu firmie Apple jasnej ścieżki działania, a także zobowiązanie firmy do większej klarowności. To pierwsza jednostkowa decyzja Komisji tego typu w ramach DMA, przygotowana z myślą o konkretnej korporacji.

Apple zwraca uwagę, że firma już teraz oddelegowała około 500 pracowników do działań związanych z wypełnianiem postanowień DMA, a decyzja Komisji Europejskiej to dla amerykańskiej firmy dodatkowa biurokracja, komplikująca oraz utrudniająca jej działanie na terenie Starego Kontynentu.

REKLAMA
Najnowsze
Aktualizacja: 2025-03-25T05:53:00+01:00
Aktualizacja: 2025-03-24T19:40:13+01:00
Aktualizacja: 2025-03-24T18:08:08+01:00
Aktualizacja: 2025-03-24T17:11:17+01:00
Aktualizacja: 2025-03-24T14:16:18+01:00
Aktualizacja: 2025-03-24T06:00:00+01:00
Zobacz komentarze
REKLAMA
REKLAMA
REKLAMA