Użytkownicy Deezee powinni zmienić hasła. Potężny wyciek danych w popularnym sklepie internetowym

Jak podaje serwis Cyberrescue, sklep Deezee 4 kwietnia mailowo poinformował swoich klientów o wycieku danych, który miał wydarzyć się w połowie zeszłego miesiąca. Informacje wyciekły od partnera sklepu – platformy e-commerce AtomStore. Na szczęście dane adresowe użytkowników nie ujrzały światła dziennego, natomiast i tak zaleca się zmianę hasła oraz zachowanie ostrożności.

Sklep w wiadomościach skierowanych do klientów informuje, że doszło do wycieku trzech głównych informacji: adresów e-mail, zakodowanych haseł oraz danych dot. liczby zamówień oraz ich wartości. Na szczęście hasła są zaszyfrowane.

Wśród danych nie znalazły się adresy wykorzystywane przez sklepy do realizowania przesyłek kurierskich. Takie informacje niestety często widnieją w najróżniejszych wyciekach, co jest dużym problemem dla prywatności użytkowników. W social mediach możemy znaleźć masę przykładów doniesień, w których po wycieku danych osoby otrzymywały podejrzane przesyłki.

Sklep zaraz po dostrzeżonym wycieku miał zablokować dostęp osobom trzecim, zabezpieczył infrastrukturę, ale także cały incydent zgłosił do odpowiednich organów – m.in. Urzędu Ochrony Danych Osobowych. Dostawca usług w postaci platformy e-commerce AtomStore miał zabezpieczyć wcześniejsze luki w zabezpieczeniach.

Niemniej jednak sklep internetowy Deezee zaleca swoim klientom zmianę hasła. Jednocześnie doradza, aby zachować ostrożność w przypadku wiadomości e-mail wysyłanych na adres, który został wykorzystany do utworzenia konta w sklepie internetowym. To kolejny przypadek wycieku danych, który dotyczy tysięcy Polaków.

Takie sytuacje zdarzają się dość często, co pokazuje, że niektóre firmy i organizacje nie stosują odpowiednich metod zabezpieczania danych użytkowników. To niestety w najgorszych przypadkach może prowadzić do podobnych zdarzeń.

Więcej wiadomości o wyciekach danych znajdziesz na Spider's Web: