Nadchodzi Snapdragon 7+ Gen 2. Ten procesor znajdziesz w smartfonach ze średniej półki
Qualcomm jako lider mobilnych układów musi nieustannie trzymać rękę na pulsie i rozwijać swoje produkty, żeby nadal były chętnie wykorzystywane przez producentów. Czasem wychodzi z tego -delikatnie mówiąc - lekkie nieporozumienie. Właśnie debiutuje Snapdragon 7+ Gen 2, który ma szansę naprawić złe wrażenie po poprzedniku.

Qualcomm w zeszłym roku pokazał następcę swojego bardzo udanego układu Snapdragon 778G, z którego korzystali praktycznie wszyscy producenci telefonów działających pod kontrolą Androida. Był szybki, nie grzał się i miał problemów z throttlingiem, dlatego doskonale nadawał się do wyższej półki klasy średniej. A że lepsze jest wrogiem dobrego, to Qualcomm wprowadził na rynek Snapdragona 7 Gen 1.
Miało być wspaniale, wyszedł blamaż. Po prawie roku od premiery trafił tylko do dwóch smartfonów: Oppo Reno 8 Pro i niedawno pokazanego Xiaomi 13 Lite. W siedzibie Qualcomma najwidoczniej doszło do burzy mózgów, a w efekcie tego powstał następca, który ma być lepszy i cieszyć się powodzeniem.
Qualcomm Snapdragon 7+ Gen 2 jest naprawdę mocny
Ma być dużo mocniejszy niż poprzednik. Tak bardzo, że dodali mu plusa do nazwy, tak jakby istniał Snapdragon 7 Gen 2 bez plusa. Procesor ma 8 rdzeni Kryo, na które składają się: 1 rdzeń z maksymalnym taktowaniem do 2,91 GHz, 3 rdzenie z taktowaniem do 2,49 GHz i 4 rdzenie z taktowaniem do 1,8 GHz. Ich wydajność ma być o 50 proc. lepsza niż w poprzedniku. Procesor graficzny Adreno jest 2 razy mocniejszy niż w poprzedniku. Te zmiany nie odbiły się niekorzystnie na zapotrzebowaniu na prąd, bo według producenta nowy układ jest o 13 proc. bardziej energooszczędny niż Snapdragon 7 Gen 1.

Qualcomm popracował również nad silnikiem sztucznej inteligencji, który jest dwa razy wydajniejszy niż poprzednik. Nowy układ zapewnia lepsze możliwości fotograficzne. Obsługuje aparaty do 200 megapikseli rozdzielczości, potrafi łączyć 30 zdjęć w jedno przy słabym oświetleniu, tak żeby użytkownik otrzymał piękne i jasne zdjęcie. Przechwyci wideo w jakości HDR z potrójną ekspozycją z dwóch kamer jednocześnie.
Jeżeli chodzi o łączność, to procesor obsługuje sieci 5G z prędkością pobierania do 4,4 Gb/s, dzięki modemowi X62 5G. Snapdragon 7+ Gen 2 korzysta z Wi-Fi 6E o maksymalnej przepustowości wynoszącej 3,6 Gb/s.
Czytając specyfikację mam wrażenie, że Qualcomm przedstawił procesor nieznacznie gorszy niż zeszłoroczny Snapdragon 8 Gen 1, który jednocześnie jest na tyle wydajny, że będzie z niego korzystać kilka flagowców w tym roku. Pozwala to sądzić, że nowy układ będzie mocny i szybki, ale telefony z nim nie będą należały do najtańszych.
Kiedy Snapdragon 7+ Gen 2 zadebiutuje w smartfonach?
Pierwsze modele mają ukazać się w ciągu najbliższego miesiąca. Wiemy, że wśród pierwszych producentów korzystających z nowego układu są realme i Redmi.