Inflacja nie ominęła graczy. Gry na PlayStation 4 i PlayStation 5 podrożały w Polsce z dnia na dzień

Drożyzna wywołana galopującą inflacją dotyka każdego. Zderzamy się z nią podczas codziennych zakupów w osiedlowym markecie, zamawiając elektronikę przez Internet oraz wjeżdzając na stację paliw. Wyższe ceny nie ominęły również polskich graczy. Posiadacze konsol PlayStation 4 oraz PlayStation 5 odkryli, że gry z konkretnego przedziału cenowego w cyfrowym sklepie PS Store podrożały z dnia na dzień.

Im większa inflacja, tym mniejsza siła nabywcza pieniądza. Słabsza złotówka na tle walut odniesienia - euro oraz dolara - spowodowała, że Sony podjęło decyzję o dostosowaniu polskiego cennika dla części gier, z uwzględnieniem aktualnej siły naszej krajowej waluty.

Efekt? Gry na PlayStation 4 oraz PlayStation 5 stały się droższe o kilka złotych, w zależności od tytułu. Analizy zmian dokonała Iza Łęcka z PPE, powołując się na informację serwisu WhatNext:

Największą zauważoną zmianę ceny odnotowano dla tytułu Outer Wilds: Archaeologist Edition, ze 169 zł do 179 zł. To wzrost o 10 zł. Wygląda na to, że wszystkie droższe tytuły, z kategorii gier po 60-70 dolarów, pozostały w niezmienionych kwotach. Zmiana dotyczy wyłącznie części programów z tańszego przedziału cenowego.

Posiadając własną walutę krajową, jesteśmy zależni od kursu złotówki, której relacja do euro oraz dolara może wpływać na ceny produktów. Zarówno korzystnie, gdy złoty się umacnia, jak również negatywnie, gdy spada na wartości. Aktualnie mamy do czynienia z silną inflacją - wzrostem cen za towary oraz usługi - która prowadzi do osłabienia siły nabywczej złotówki. Gdy za tę samą złotówkę możemy kupić mniej niż wcześniej, wydawca taki jak Sony reaguje:

Chociaż na ten moment wyłącznie Sony zdecydowało się na podniesienie cen części gier, wciąż nie można jednoznacznie napisać, że PlayStation 4 oraz PlayStation 5 to najdroższe konsole do grania w tytuły multiplatformowe. Gry z PS Store takie jak Chernobylite czy Unmetal wciąż są tańsze - nawet po podwyżce - względem tych samych produktów dla Xboksa. Co oczywiście nie zmienia faktu, że dla gracza w Polsce inflacja to zawsze negatywna wiadomość.