Plotki o nowym Apple Watchu „potwierdzone”. Nie tylko nowy kształt, ale też większy rozmiar

Apple Watch Series 7 ma zadebiutować jeszcze w tym roku. Będzie to wana premiera, ponieważ właściwie pierwszy raz od samego początku serii zobaczymy całkowicie nowy kształt zegarka. Apple odejdzie od obłej bryły kojarzącej się z iPhone’em 11 na rzecz nowocześniejszego kształtu nawiązującego do iPhone’a 12 i nowych iPadów.

Apple Watch Series 7 będzie miał płaskie krawędzie boczne, a więc będzie bardziej kanciasty. Taki projekt dobrze sprawdza się w iPhonie i iPadzie, a najpewniej będzie również wyglądał bardzo dobrze w nadchodzących MacBookach Pro. Nie jestem jednak przekonany, czy twarde, ostre krawędzie sprawdzą się na nadgarstku.

Apple Watch Series 7 będzie miał nie tylko nowy wygląd, ale też większy rozmiar. Dotychczasowe rozmiary 40 i 44 mm zostaną zastąpione wariantami o 1 mm większymi, a więc zobaczymy modele 41 i 45 mm.

To może sugerować, że ekran zegarka będzie zauważalnie większy. Pamiętacie przeskok z iPhone’a 11 na 12? Nowszy smartfon dzięki płaskim krawędziom ma mniejszy rozmiar przy zachowaniu takiej samej przekątnej ekranu. W przypadku Apple Watcha zobaczymy połączenie płaskich ramek i większego rozmiaru, a to sugeruje, że ekran znacząco urośnie.

W sieci pojawiło się pierwsze zdjęcie fragmentu paska nowego Apple Watcha. Widać na nim charakterystyczne oznaczenie znane z wcześniejszych pasków, ale tym razem w owalu jest wpisany rozmiar 45 mm.

Czy to oznacza, że dotychczasowe paski nie będą kompatybilne z nowym Apple Watchem? Niekoniecznie. Według przecieków ma być zachowana pełna kompatybilność. Nowy wygląd zegarka został zaprojektowany w taki sposób, by obły zaczep paska wpisywał się w płaską bryłę koperty.

Osobiście jestem zdania, że Apple zachowa kompatybilność. Pamiętajmy, że obserwowaliśmy już jedno powiększenie rozmiarów zegarków: mniejszy model urósł z 38 na 40 mm, a większy wariant z 42 na 44 mm. Mimo to Apple zachował kompatybilność pasków z podziałem na większy i mniejszy model:

Obstawiam, że niebawem zobaczymy w sklepach następujacy podział tych akcesoriów:

Warto zauważyć, że żaden z rozmiarów nie pojawia się dwukrotnie, więc nie powinno być zamieszania.

Mówi się, że Apple Watch Series 7 zyska nowe sensory potrafiące badać ciśnienie tętnicze krwi, poziom glukozy, a także… poziom alkoholu we krwi. Trzeba jednak dodać, że inne źródła studzą zapał. Bloomberg twierdzi, że Apple pracuje nad wymienionymi sensorami, ale nie pojawią się one jeszcze w siódmej generacji zegarka.