Sony Xperia Pro to smartfon dla profesjonalistów. Według producenta są nimi kamerzyści i streamerzy
Xperia 1 II i Xperia 10 II nie są jedynymi nowymi smartfonami Sony. Dołączy do nich Xperia Pro, a profesjonalistami w rozumieniu Sony są dziś streamerzy wideo.
Co prawda targi MWC 2020 się nie odbyły, ale Sony i tak zaprezentowało dzisiaj swoje nowe urządzenia mobilne. Kolejnym topowym smartfonem w ofercie japońskiego producenta jest Xperia 1 II, a dołącza do niego Xperia 10 II, czyli przedstawiciel średniej półki cenowej i wydajnościowej.
Na tym oferta Sony się nie kończy, a do portfolio dołączy Xperia Pro.
O urządzeniu nie wiemy zbyt wiele, bo Sony jedynie przelotnie wspomniało o jego istnieniu. Wiemy jedynie, że bazą dla smartfona Xperia Pro została Xperia 1 II, ale ma nieco więcej funkcji w oprogramowaniu. Jednym z takich dodatków sprzętowych jest 360-stopniowa antena 5G wspierająca technologię mmWave 5G i Sub6 z możliwością stałego monitorowania jakości połączenia.
Firma skupia się na 5G w telefonie dla kamerzystów, bo stabilna łączność jest kluczowa przy transmisji wideo na żywo przez internet w bardzo wysokiej rozdzielczości. Aparat w smartfonie Sony dla profesjonalistów jest przy tym w zasadzie taki sam jak w modelu Xperia 1 II, ale osoby strumieniujące wideo na żywo nie muszą ograniczać się do obiektywów w obudowie telefonu.
Sony Xperia Pro skrywa w obudowie port HDMI.
Dzięki temu dodatkowi do nowego urządzenia Sony można podpiąć bezpośrednio kamery i aparaty cyfrowe, a potem nadawać na żywo obraz rejestrowane przez ich obiektywy. Dzięki temu rozwiązaniu telefon może przechwycić obraz 4K z podglądem na żywo i z wiernym odwzorowaniem kolorów, a następnie wysłać go w świat za pośrednictwem szybkiej sieci 5. generacji.
W przeciwieństwie do dwóch pozostałych smartfonów, które kierowane są do wszystkich odbiorców, Xperia Pro jest urządzeniem dla bardzo wąskiej grupy docelowej. W oczach Sony profesjonalista, który wykorzysta możliwości tego urządzenia, jest osobą nagrywającą i strumieniującą wideo zawodowo. Nie dziwi więc, że Xperia Pro nie trafi do szerokiej dystrybucji.
