Dobra wiadomość. Chrome, Opera i Edge przestaną wyświetlać irytujące reklamy w klipach wideo
Przeglądarka Chromium zostanie uaktualniona o wytyczne Coalition for Better Ads dotyczące reklam w treściach wideo. Pierwszą nakładką, jaka będzie z tymi wytycznymi zgodna, będzie Google Chrome.
Chromium – na której bazują takie przeglądarki jak Chrome, Edge, Opera, Brave czy Vivaldi – zastosuje się do rekomendacji Coalition for Better Ads dotyczących reklam w treściach wideo. Google potwierdził, że jego Chrome odziedziczy wszystkie wprowadzone w tym temacie usprawnienia wraz z aktualizacją tej konkretnej przeglądarki – co ma nastąpić 5 sierpnia bieżącego roku. Należy się spodziewać, że pozostałe bazujące na Chromium przeglądarki pójdą w ślady tej najpopularniejszej.
Chrome będzie blokował irytujące reklamy w treściach wideo. Ale co właściwie oznacza „irytujące”?
Są to szczególne formy reklam, które zostały najgorzej ocenione przez 45 tys. zbadanych przez Coalition for Better Ads internautów. Są to:
Klipy reklamowe poprzedzające właściwą treść wideo, które są dłuższe niż 31 sek. i których nie da się po pięciu sekundach wyłączyć.
Klipy reklamowe umieszczone w środku właściwej treści wideo, przerywające jej emisję.
Obrazki lub treści tekstowe pojawiające się podczas odtwarzania właściwej treści wideo, które znajdują się na samym środku lub które zajmują 20 proc. lub więcej powierzchni całego odtwarzacza.
Google zapewnił również, że wytyczne te zostaną wdrożone również do należącej do niego usługi YouTube.
