PIĘĆ TYSIĘCY miliamperogodzin w Galaxy S11+. Samsung gotowy na 120 Hz i 5G

Coraz więcej producentów decyduje się na montowanie wyświetlaczy odświeżanych ze znacznie wyższą częstotliwością niż w przypadku klasycznych smartfonów. Zwykle ta wartość wynosi 60 Hz, czyli 60 razy na sekundę. Coraz częściej pojawiają się jednak modele, w których ta wartość sięga 90 Hz lub nawet 120 Hz.

Pojawiły się jednak obawy o to, czy akumulator w urządzeniu sobie z tym poradzi. Odświeżenie z wyższą częstotliwością powoduje w końcu znacznie wyższe zużycie prądu - nie tylko obraz zmienia się częściej, ale w dodatku procesor musi wykonać dodatkowe obliczenia. Na szczęście wygląda na to, że nie powinnismy się o to martwić - przynajmniej w modelu Galaxy S11 Plus.

O tym, że przyszłoroczne Samsungi - w tym Galaxy S11 Plus - będą miały ekran 120 Hz słyszeliśmy już dawno i to wiarygodna plotka biorąc pod uwagę to, że nawet niszowe smartfony dla graczy obsługują ten tryb. Teraz ptaszki ćwierkają, że ogniwo zasilające w tym modelu będzie pojemniejsze niż we wszystkich poprzednich urządzenia z rodziny Galaxy S.

Informacją na ten temat podzielił się profil na Twitterze o nazwie IceUniverse, który w przeszłości już wielokrotnie publikował sprawdzające się przecieki. Na zamieszczonym przez niego zdjęciu widać ogniwo, które rzekomo pochodzi ze smartfona Galaxy S11+. Opisane jest w języku chińskim, ale pojemność zapisana została cyframi arabskimi.

5000 mAh wydaje się więcej niż wystarczającą wartością, by zasilić urządzenie z ekranem odświeżanym w 120 Hz oraz topowymi podzespołami. Poza tym, jeśli komuś będzie zależało nie ma płynności, a na czasie pracy na jednym ładowaniu, to z pewnością będzie mógł na żądanie renderowanie obrazu z wyższą niż zwykle częstotliwością wyłączyć. W tej sytuacji Galaxy S11+ może pod względem wydajności akumulatora w trybie 60 Hz zawstydzać wszystkie poprzednie smartfony marki Samsung.