Nadchodzi supertania odmiana Xboksa One. Premiera już w kwietniu
Nowa wersja konsoli Xbox One bazować będzie na przyjaznym portfelowi modelu S. Dodatkowo, pozbawiona będzie napędu optycznego. Xbox One S All-Digital Edition ma być tak przystępny cenowo, jak to możliwe.
Xbox One S jest w tej chwili drugą najsłabszą konsolą do gier pod względem technicznym. Na chwilę obecną jej wydajność jest wyższa w zasadzie wyłącznie od tej oferowanej przez Switcha, a przecież konkurent od Nintendo projektowany był przede wszystkim jako urządzenie mobilne. Gry pod względem oprawy wizualnej zaczynają na niej wyglądać i działać zauważalnie gorzej od tych uruchomionych na PlayStation 4, PlayStation 4 Pro czy Xbox One X.
Xbox One S ma jednak dwa niezaprzeczalne atuty. Po pierwsze konsola ta jest bardzo tania, można stać się jej właścicielem już za 950 zł. A liczne programy abonamentowe, takie jak Xbox Live Gold, Xbox Game Pass czy EA Access, pozwalają zaoszczędzić niektórym graczom jeszcze większe kwoty. Po drugie, jest jednym z najtańszych salonowych centrów multimedialnych. W konsoli znajdziemy napęd Blu-ray UHD i Windowsa 10 zdolnego do uruchamiania aplikacji multimedialnych i VoD.
Teraz Microsoft zamierza wystosować propozycję dla tych, dla których ta wszechstronna multimedialność konsoli nie jest istotna. Windows 10 zostaje, za to z konsoli znika kosztowny napęd Blu-ray UHD. To oznacza również, że jedyne gry, jakie będzie można uruchomić na konsoli, to te pozyskane z Microsoft Store.
Xbox One S All-Digital Edition – data premiery wyznaczona na kwiecień. Co z grami na płytach?
Jak wynika z informacji Jeza Cordena z Windows Central, konsola zostanie oficjalnie zapowiedziana w przyszłym miesiącu. Do obrotu ma trafić na początku maja. Według niepotwierdzonych informacji, Microsoft uruchomi program wymiany dla tych z graczy, którzy posiadają gry na Xbox One na płytach. Rzekomo będzie można je wymienić na kod uprawniający do pobrania gry z Microsoft Store. Nie jest jednak jasne, jak właściwie miałby wyglądać ten program wymiany i czy będzie dostępny we wszystkich regionach, w jakich Xbox One S znajduje się w obrocie.
Niestety nadal nie wiemy, ile właściwie Xbox One S All-Digital Edition będzie kosztować. Nie mamy pojęcia, ile właściwie Microsoft płaci podwykonawcy za napęd Blu-ray UHD. Nie wiemy też czy będzie to jedyny czynnik decydujący o cenie konsoli – przecież jej wartość dodatkowo obniża brak możliwości grania w gry pochodzące z odsprzedaży.
Cena 650 zł wydaje się jednak wiarygodna. W zamian otrzymamy sprzęt zdolny do uruchomienia wszystkich gier wideo zgodnych z rodziną konsol Xbox One i urządzenie zdolne do wyświetlania filmów i seriali w standardzie UHD z usług VoD. Xbox Game Pass kosztuje 40 zł miesięcznie i zapewnia dostęp do grubo ponad stu gier bez dalszych opłat, w tym wszystkich wydawanych przez Microsoft Studios włącznie z nowościami.
Czy to atrakcyjna oferta?
Jako entuzjasta gier w nowoczesnej oprawie graficznej, nie wyobrażam sobie downgrade’u z konsoli Xbox One X, na dodatek i tak potrzebuję odtwarzacza Blu-ray UHD. Dziś jednak mało kto korzysta z filmów na płytach. I nie wiem jak wy, ale ja nie mam głowy do zabawy w odsprzedaż gier, a Microsoft Store za sprawą abonamentowych programów lojalnościowych odwraca uwagę od giełdy używanych tytułów.
Jeżeli więc oprawa graficzna i gry z drugiej ręki mają dla was znaczenie drugorzędne i szukacie taniej maszynki do nowoczesnych gier, może się okazać, że Xbox One S All-Digital Edition będzie absolutnie bezkonkurencyjny. Może. Bo cena tego urządzenia jest w zasadzie ostatnią z niewiadomych na jego temat, choć bez wątpienia kluczową do jego oceny.
