Microsoft sprząta w interfejsie Windows 10. Nadchodzą mniej nachalne reklamy, lepszy schowek i ¯\_(ツ)_/¯

Po wyplątaniu się z katastrofy, jaką była październikowa aktualizacja Windows 10, Microsoft może skupić swoją uwagę na tym przyszłym uaktualnieniu, które zagości na naszych sprzętach dopiero za kilka miesięcy. Początkowa i relatywnie krótka lista zmian, jaka ma być wprowadzona do Windowsa, została właśnie wydłużona o kilka istotnych pozycji.

Pamiętajmy, że to jeszcze nie koniec prac. Nowa kompilacja, oznaczona numerem 18305, to jedna z wielu, jakie jeszcze ukażą się w ramach publicznych beta-testów. Należy się więc spodziewać większej liczby zmian, zanim aktualizacja wejdzie w fazę skupiającą się już wyłącznie na usuwaniu nowowykrytych błędów i usterek. Co nowego?

Gdy uruchomicie Windows 10 tuż po jego instalacji lub zakupie nowego komputera i rozwiniecie Menu Start, to… no cóż, mina wam zrzednie. Microsoft w ramach szukania dodatkowych źródeł przychodów z Windows sprzedawał przestrzeń roboczą tego menu na reklamy. A konkretnie, na przypięte do niego kafelki ze skrótami do różnych gier i aplikacji firm trzecich, które można sobie pobrać z Microsoft Store. Jedyna pociecha, że ich odpięcie trwa kilka chwil.

To szaleństwo na szczęście przemija. Powyższy zrzut pokazuje nowy układ Menu Start, jaki będzie się pojawiał tuż po świeżej instalacji Windowsa. Reklamy zostały zwinięte do jednego folderu o nazwie Zabawa, który łatwo odpiąć. Choć tyczy się to niestety tylko tej wersji Windows, która oferowana jest na serwerach Microsoftu i tej preinstalowanej w urządzeniach Surface. Partnerzy sprzętowi mogą nadal we własnym zakresie przypinać dodatkowe kafelki.

Tę nowość docenią entuzjaści i informatycy. Jest bowiem związana z ograniczonym zaufaniem do oprogramowania z podejrzanych źródeł. Windows 10 19H1 pozwoli na uruchamianie aplikacji w wirtualizowanym i izolowanym od reszty systemu środowisku uruchomieniowym.

Innymi słowy, jeżeli nie jesteśmy pewni bezpieczeństwa danej aplikacji, możemy ją uruchomić w izolowanym środowisku, które nie ma żadnego połączenia z resztą systemu. Jeżeli podejrzana aplikacja to faktycznie szkodnik, to zepsuje tylko to stworzone specjalnie dla niej środowisko, które i tak jest wymazywane z pamięci urządzenia gdy tylko ta aplikacja zostanie zamknięta.

Windows Sandbox dostępny będzie wyłącznie w Windows 10 Pro i Windows 10 Enterprise. Jest zbudowany na fundamentach Microsoft Hypervisor i akcelerowany sprzętowo. Będzie dostępny w systemie jako opcjonalny składnik systemu, wymagający ręcznego doinstalowania

Wbudowany moduł ochronny w Windows 10 zyskał nową funkcję (domyślnie wyłączoną, przynajmniej na razie) o nazwie Tamper Protection. Jej włączenie spowoduje blokadę zmiany ustawień zabezpieczeń z innego poziomu niż systemowa aplikacja Zabezpieczenia Windows – na przykład przez aplikacje zewnętrzne.

Przebudowano też sekcję Historia zagrożeń w tejże aplikacji. Teraz pokazuje ona nie tylko listę wykrytego złośliwego oprogramowania, ale również i dokładniejsze opisy każdego z niepokojących zdarzeń.

Panel wyboru emotikon (dostępny chociażby pod skrótem klawiszowym [WIN] + [kropka]) poza obsługą obrazkowych Emoji zapewni też wygodny dostęp do popularnych emotek wyrażanych za pomocą klasycznych znaków tekstowych. A więc „:-)”, „:-P”, „ᓚᘏᗢ” czy nawet „(╯°□°)╯︵ ┻━┻”.

Wprowadzony w niedawnej aktualizacji chmurowy schowek ([WIN]+[V]) był projektowany tak, by czytelnie prezentować wszystkie rodzaje treści, w tym materiały graficzne. Z telemetrii Windows 10 wyniknęło jednak, że większość użytkowników używa tegoż Schowka do treści tekstowych. Nowy interfejs jest więc bardziej kompaktowy, by mógł zmieścić więcej tekstowych elementów na ekranie.

Microsoft zdecydował, że interfejs ten ma być spójny z webowymi ustawieniami Konta Microsoft. Efekt widać powyżej. Aplikacja zyskała ogromny nagłówek, w którym umieszczane są kontekstowo najczęściej używane ustawienia oraz proponowane te, które – jak Windows diagnozuje – wymagają naszej uwagi.

Nowa testowa kompilacja Windowsa 10 19H1 wprowadza też usprawnienia w wygodzie obsługi Kont Microsoft bazujących na numerze telefonu, czytelniejszy interfejs resetowania kodu PIN do urządzenia, proaktywne kreatory sugerujące zmianę powodujących usterki ustawień systemowych, dodatkowe możliwości konfiguracji ARSO (Automatic Restart and Sign On) w środowiskach korporacyjnych, możliwość ustawiania dowolnej kolumny w Menadżerze zadań jako domyślnej, cieniowanie wokół menu kontekstowych i dodatkowy sposób formatowania dat w Eksploratorze plików.

Premiera finalnej wersji Windows 10 19H1 zapowiedziana jest na pierwszą połowę przyszłego roku. Prawdopodobnie pojawi się ona w kwietniu.