Świetna wyprzedaż Steama: Life is Strange 2, NieR: Automata czy Dishonored 2 o co najmniej połowę taniej
Przy okazji Czarnego Piątku Steam postanawia wejść z kolejną wyprzedażą. Jak łatwo się domyślić - jest w czym przebierać.
Jeśli ktoś czekał z kupnem jakichś gier na stosowne promocje, to nie będzie miał chyba lepszej okazji. Już jutro Czarny Piątek, w związku z czym wszyscy zdają się wystawiać ciężkie działa w walce o nasze portfele. Pisaliśmy o wyprzedażach Sony i Microsoftu, pisaliśmy o świetnej ofercie Biedronki...
A teraz pora na jesienną wyprzedaż Steama pod wezwaniem święcie nam panującego Gabena Drugiego, Bo Na Pewno Nie Trzeciego*.
Wyprzedaże Steama mają już odpowiednią renomę, nie muszę więc pewnie podkreślać, że promocji jest dużo i są zdecydowanie korzystne. Obłowić mogą się zarówno zwolennicy gier AAA, jak i fani najbardziej egzotycznych indyków. Choć osobiście ubolewam, że świeżutkie Return of the Obra Dinn nie doczekało się jakiejś zniżki. Cóż, na taką grę warto zresztą wydać pełną sumę.
Tak czy inaczej uwagę zwraca choćby oferta na pierwszy odcinek Life is Strange 2. Historia braci wędrujących przez Amerykę zapowiada się bardzo obiecująco, a pierwszy rozdział sprawia, że łatwo przywiązać się do nowych bohaterów. Wygląda na to, że Dontnod opowie nam kolejną wyjątkowo dobrą opowieść. Jeśli chcecie przekonać się o tym sami, to pewnie nie będzie tańszej okazji - odcinek jest do kupienia za 16,45 zł. Natomiast osoby, które chciały nadrobić prequel od studia Deck Nine - Life is Strange: Before the Storm - mogą nabyć go w całości za 18,29 zł. Ostrzegam jednak, że daleko mu do poziomu oryginału.
Wyprzedaż kusi też choćby NieR: Automata za 107,49 zł (50 procent taniej). Dla wielu osób to najlepszy tytuł 2017 roku. Trzeba być jednak otwartym na nowe, często dziwne doświadczenia i dwukrotne przejście tytułu. Jednocześnie to wciąż gra Platinum Games, speców od slasherów, więc miłośnicy wartkiej akcji powinni być zadowoleni.
Osobiście polecam również Dishonored 2, które przecenione o 67 procent kosztuje 57,74 zł.
To jedna z najznakomitszych skradanek ostatnich lat, a kiedy wziąć pod uwagę takie poziomy jak Mechaniczna Rezydencja - być może skradanek w ogóle. Przestrzeń, jaką oddają nam twórcy, byśmy bawili się ich zabawkami, robi duże wrażenie, a śródziemnomorski, steampunkowy świat Karnaki pozostaje w pamięci.
Jeśli ktoś chce wydać równowartość kebaba na grę AAA, powinien zainteresować się Just Cause 3 za 16,49 zł (przecenione aż o 80 procent). Za dwa duże kebaby można z kolei spróbować Mafii 3 - gry, która byłaby fenomenalna po odjęciu całej zawartości pobocznej. Wpompowałem w ten tytuł 60 godzin dla pierwszorzędnej atmosfery i misji fabularnych. Aby jednak do nich dojść, musiałem grindować przenudne i przemonotonne pierdoły poboczne. Wciąż jednak uważam, że było warto.
Fani taktycznych podchodów mogą dorwać XCOM 2 za 53,72 zł (75 procent zniżki). Ci, którzy lubią kameralne przygody z sugestywnym klimatem, mogą z kolei nadrobić Limbo oraz Inside - przeceniony o 70 procent pakiet kosztuje 32,38 zł. Umieszczone w nim gry wpisały się do klasyki gier niezależnych.
Prawdę mówiąc mógłbym jeszcze napisać sporo akapitów na temat dobrych promocji na jeszcze lepsze gry, które da się znaleźć na jesiennej wyprzedaży Steama. Polecam jednak sprawdzić samemu, czy w oczy nie wpadnie wam coś, w co zawsze chcieliście zagrać. Czas macie do godz. 19:00 27 listopada.
* wieść niesie, że Valve nie umie liczyć do trzech
