Red Dead Redemption 2 za rogiem, a castingi sugerują powstawanie Bully 2
Są takie sequele, na które gracze czekają od lat, wypatrując z utęsknieniem oficjalnej zapowiedzi. Takim sequelem było Red Dead Redemption 2. Takim sequelem dalej jest Bully 2.
Ach, ten Rockstar. Czego się nie dotknie, zaraz zamienia to w złoto. Choć Bully nie zyskał może nigdy takiego rozgłosu jak gry z serii GTA czy Red Dead Redemption, to był niezaprzeczalnie świetną grą, która odniosła sukces. W 2008 r., dwa lata po premierze, pojawił się nawet remaster na Xboksa 360 zatytułowany Bully: Scholarship Edition.
Niestety, od tego czasu w temacie Bully 2 jest cisza.
Pewnym pocieszeniem może być fakt, że na Red Dead Redemption 2 też przyszło nam długo czekać, a teraz proszę - premiera już 26 października. Oficjalną zapowiedź Red Dead Redemption 2 też zresztą poprzedzały różne plotki. Podobnie teraz co i raz słyszymy plotki na temat Bully 2...
Najświeższa ma związek z castingami. Według Rockstar Intel w prestiżowym Pinewood Studios trwają przesłuchania do „nowej, nieogłoszonej gry od wiodącego studia z UK”. Poszukiwani są głównie młodzi aktorzy. Nastolatkowie. Niektóre ogłoszenia wspominają też o pracownikach takich jak „profesor college'u”. Dostępny jest też ogólny opis projektu pod kątem treści:
Z jednej strony thriller/dramat brzmi być może zbyt poważnie, a z drugiej Rockstar nie stroni przecież od trudnej tematyki, nawet jeśli opakowuje ją rozrywkową otoczką. W zeszłym roku wyciekły z kolei szkice koncepcyjne rzekomo pochodzące z Bully 2. Poza tym znane źródło przecieków ze świata Rockstara - internauta o nicku Yan2295 - komunikował już, że następną grą studia po Red Dead Redemption 2 miał być właśnie Bully 2.
Sam Rockstar nie unikał kiedyś tego tematu. Dan Houser w wywiadach z 2011 i 2012 r. wprost mówił, że zastanawiają się nad sequelem Bully. Ba, w 2009 r. Shawn Lee, który skomponował muzykę do pierwszej części, wygadał się, że wkrótce będzie pewnie nagrywał soundtrack do Bully 2. Jak widać Rockstar musiał zmienić plany, niemniej studio ewidentnie silnie rozważało stworzenie tej gry. Być może teraz nadszedł wreszcie jej czas.
Cóż, plotki z Red Dead Redemption 2 też się mnożyły i zdawało się, że nic z nich nie wynika. A teraz proszę. Fani Bully mają więc za co trzymać kciuki.
