PlayStation Classic kontra PlayStation TV. Którą konsolę powinien kupić fan gier retro?

Na początku warto wspomnieć o tym, czym w ogóle jest PlayStation TV. To stacjonarna wersja konsoli PlayStation Vita, na której można zagrać nie tylko w tytuły przygotowane na tę platformę, ale też w zdecydowaną większość dostępnych na pierwszych dwóch generacjach konsol Sony. Sprzęt ten nie jest obecnie produkowany i oficjalnie sprzedawany, ponieważ nie cieszył się dużą popularnością. Zobaczmy, czy urządzenie to może konkurować z PlayStation Classic. Nasz pojedynek podzieliliśmy na kilka rund.

PlayStation Classic jest dostarczane z dwoma kontrolerami. Są to jednak kontrolery kablowe, w dodatku pozbawione gałek analogowych. Krótko mówiąc - nie będą przesadnie wygodne, nie pozwolą też na granie w dużej odległości od telewizora. Sony stara się odwzorować doświadczenie korzystania z pierwszej wersji PlayStation, ale czy będzie to miało coś wspólnego z wygodą? Szczerze wątpię.

Z kolei PlayStation TV nie ma żadnego kontrolera, ale można do niego podłączyć pady z konsol PlayStation 3 oraz PlayStation 4. A co za tym idzie, są to kontrolery bezprzewodowe, wyposażone w gałki analogowe. Dzięki temu PlayStation TV można podłączyć do telewizora i wygodnie grać z poziomu łóżka czy kanapy.

Punkt dla PlayStation TV.

PlayStation Classic trafi do sklepów z preinstalowanymi 20 grami, których tytułów w większości nie znamy. Wiemy tylko, że wśród nich znajdą się klasyki takie jak Final Fantasy VII, Tekken 3, R4: Ridge Racer Type 4, Jumping Flash! oraz Wild Arms. Kompletna lista tytułów ma zostać udostępniona niebawem. Czy będzie można dokupować gry do konsoli? Prawdopodobnie nie, bo inaczej Sony by się tym pochwaliło.

Na PlayStation TV dostępnych jest znacznie więcej gier, które możemy kupić przez Internet i pobrać na naszą konsolę. Za każdą z nich należy zapłacić, ale wybierając dane tytuły sami decydujemy, czy mamy ochotę na dany tytuł. W przypadku nowej konsoli Sony decyduje za nas, więc wybrane tytuły, mimo że są hitami, mogą się nam nie spodobać.

Punkt dla PlayStation TV.

Za PlayStation Classic trzeba będzie zapłacić 449 zł. W tej cenie otrzymamy konsolę, dwadzieścia gier, dwa pady oraz przewód HDMI. W przypadku PlayStation TV cena używanej konsoli wynosi od 250 do 400 zł. W zestawie nie są dodane kontrolery ani żadne gry. Wszystko musimy dokupować sami, przez co cena całego zestawu niemal na pewno okaże się zdecydowanie wyższa.

Punkt dla PlayStation Classic

PlayStation Classic potrafi… odtwarzać gry z pierwszego PlayStation. Te preinstalowane. PlayStation TV z kolei może odpalać gry z pierwszych dwóch generacji PlayStation oraz przenośnej konsoli Vita. Oprócz tego za jej pomocą można strumieniować grę z konsoli PlayStation 4 na drugi telewizor. Konsola odtwarza też pliki multimedialne. Sami rozumiecie, rezultat może być jeden.

Punkt dla PlayStation TV.

PlayStation TV to niezbyt popularny gadżet, który kojarzy mi się z absolutnie niczym, może poza rynkową porażką.

PlayStation Classic z kolei przypomina mi szczenięce lata, które razem z moimi braćmi spędzałem na podwórku albo właśnie przed PlayStation. To reinkarnacja pierwszej konsoli, której pragnąłem i na którą nie mogłem sobie pozwolić. Pozwala mi na chwilę przenieść się do chwil, w których nie myślałem, czy stać mnie na mieszkanie, jak je spłacę, co będzie w przyszłości i czy jestem na tyle odpowiedzialnym człowiekiem, by założyć rodzinę. Czasy, w których wszystko mogłem mieć gdzieś, bo cały ciężar opieki nade mną spoczywał na barkach moich rodziców.

999 punktów dla PlayStation Classic

Jak widać, PlayStation Classic wygrało znaczną różnicą punktów i... wynika to wyłącznie z nostalgii. Powiecie, że to niesprawiedliwe i głupie, że tak nie powinno się robić porównań? Trudno, mam gdzieś wasze zdanie, a swojego nie zmienię. Bo zdaję sobie sprawę, że to bez sensu, wiem że kupno PlayStation Classic nie ma żadnego sensownego uzasadnienia, ale i tak w grudniu kupię odświeżoną wersję pierwszego PlayStation. Tak jak setki tysięcy graczy, którzy na tym sprzęcie się wychowali.