REKLAMA

Jedna subskrypcja, by wszystkimi rządzić - Xbox All Access to abonament na gry, Xbox Live Gold i... konsolę

Jeśli wierzyć doniesieniom zagranicznych serwisów, firma póki co dopiero testuje taką usługę. Ale Xbox All Access brzmi jak naturalny krok naprzód w strategii Microsoftu.

Xbox All Access
REKLAMA
REKLAMA

Zarówno serwis Windows Central, jak i The Verge, donoszą, że Microsoft szykuje zupełnie nową usługę. Xbox All Access miałby być subskrypcją na... konsolę Xbox One, Xbox Game Pass i Xbox Live Gold. Za comiesięczną opłatą gracz miałby więc absolutnie wszystko, czego potrzebuje do szczęścia. W ramach usługi podpisywałoby się dwuletnią umowę na subskrypcję, a po tym czasie konsola należałaby już do klienta.

Microsoft podobno wciąż pracuje nad modelem Xbox All Access, ale jeśli wszystko pójdzie zgodnie z planem, usługa miałaby wejść na rynku jeszcze w tym miesiącu. Czemu więc nie została zapowiedziana na Gamescomie? Ano dlatego, że póki co dotyczyć miałaby tylko USA. Do innych krajów przeszłaby dopiero po ewentualnym sukcesie w Ameryce.

Czy sukces Xbox All Access jest realny?

Jak najbardziej. Subskrybenci płaciliby miesięcznie około 22 dolarów za Xboksa One S lub 35 dolarów za Xboksa One X. Kiedy pomnożyć to przez dwadzieścia cztery i zsumować z dwuletnimi kosztami usług Xbox Game Pass i Xbox Live Gold, wychodzi nieco taniej niż zakupienie wszystkich tych elementów oddzielnie. Oczywiście nie każdy mając konsolę, chce od razu Game Passa i Golda, niemniej gracze dostają coś w rodzaju konsoli z grami na raty w korzystnych warunkach.

 class="wp-image-789031"

Warto pamiętać, że póki co to tylko plotki. Biorąc jednak pod uwagę wiarygodność oraz zgodność Windows Central i The Verge, można zakładać, że są wysoce prawdopodobne. Ma to też sens, kiedy pomyśli się o strategii Microsoftu - amerykański gigant już od jakiegoś czasu stawia na podobne standardy. Xbox Game Pass oferuje najnowsze gry na wyłączność Xboksa już w dniu premiery. Za sprawą wstecznej kompatybilności na konsoli pojawia się mnóstwo tytułów z poprzedniej generacji. Powstaje jedna wielka cyfrowa biblioteka Xboksa, którą niedługo być może będzie można otrzymać w ramach subskrypcji razem z konsolą. To jest taktyka Microsoftu na rynkową dominację PlayStation (przypominamy, że kupiono już ponad 82 mln PS4 i 3 mln PS VR). I trzeba przyznać, że ma sens.

Czy Xbox All Access przyjęłoby się w Polsce?

REKLAMA

Z pewnością, o ile ceny byłyby odpowiednio korzystne względem kupowania wszystkiego oddzielnie. Możliwość posiadania w miesięcznej subskrypcji najmocniejszej konsoli na rynku razem z wielką bazą starych i nowych gier do dyspozycji to coś, obok czego trudno przejść obojętnie. Szczególnie jeśli nie jest się hardkorowym graczem lub nie czuje się żadnego przywiązania do marek Sony. Bez wątpienia byłby to interesujący argument przeciwko PlayStation 4  i jego fenomenalnym grom na wyłączność.

Istnienie takiej usługi rodzi też pytania związane z następną generacją konsol, która jest już o wiele bliżej niż dalej. Czy Microsoft postawi w stu procentach na oferowanie gier w subskrypcji? Czy nowy Xbox będzie miał tylko i wyłącznie cyfrową bibliotekę? Może też będzie dostępny w subskrypcji? Wiele rzeczy można mówić o branży gier, ale nikt nie może raczej powiedzieć, że jest monotonna. Póki co czekamy na potwierdzenie doniesień na temat Xbox All Access.

REKLAMA
Najnowsze
REKLAMA
REKLAMA
REKLAMA