REKLAMA

Niecałe dziewięć miesięcy po premierze wersji beta, PUBG 1.0 trafi w końcu na Xboksa One

Konsolowcy dostaną nowy tryb, mapę, usprawnienia i ciuszki.

Pełna wersja PUBG trafi we wrześniu na konsole Xbox One
REKLAMA
REKLAMA

No proszę. Wygląda na to, że trzymiesięczna kampania rozpoczęta na początku sierpnia - Fix PUBG - nabiera rozpędu. Deweloperzy podzielili swoją inicjatywę na kilka działów w rodzaju poprawy matchmakingu czy optymalizacji gry. Jednym z nich było też wyprowadzenie PlayerUnknown's Battleground z Xbox One Game Preview. Teraz konsolowi gracze nie będą musieli już długo czekać.

PUBG 1.0 pojawi się na Xboksie One 4 września.

Niecałe dziewięć miesięcy po premierze wersji beta doczekamy się pełnej wersji. To, oczywiście, nie oznacza, że wszystkie jej problemy znikną, jak ręką odjął. Warto pamiętać, że cała kampania Fix PUBG zajmuje się przede wszystkim łataniem pecetowej wersji, a ta jest przecież "pełna" od grudnia 2017. Niemniej w związku z PUBG 1.0 na Xboksie trochę nowości nadchodzi...

Po pierwsze tryb War, czyli drużynowy deatchmatch. Konsolowcy zbiorą się w dziesięciu pięcioosobowych drużynach, by siać zniszczenie i jak najszybciej uzbierać dwieście punktów. Będą tutaj respawny czy wkskrzeszanie ziomków, a same walki stoczą się na Sanhoku.

To kolejna nowość związana z premierą 1.0. Xbox One otrzyma mapę Sanhok, która trafiła do pecetowców w czerwcu. Aktualizacja wprowadzi też wirtualną walutę, którą gracze będą zbierać, by kupować event passy czy kosmetyczne elementy w rodzaju strojów. Microsoft za pomocą DLC #1.0/99 udostępnia zresztą ciuszki związane z marką Xbox dla wszystkich, którzy kupią pudełkową wersję PUBG-a. A wiadomo, że nic tak nie poprawia jakości grania, jak dobra bluza czy inny dżins.

Dodatkowa zawartość będzie też dostępna przez jakiś czas dla tych, którzy kupili grę w cyfrze.

 class="wp-image-788248"
REKLAMA

Poza tym nie musicie się martwić, że zaktualizowanie PUBG-a do pełnej wersji usunie zebrane przez was achievementy. Wszystkie osiągnięcia będą zapamiętane, jeśli więc ktoś pracował nad zdobyciem wszystkich, będzie mógł kontynuować swoje wyzwanie.

Oprócz trybów czy map PUBG 1.0 oznacza też po prostu szereg poprawek. Wszystkie prace deweloperów, próbujących w pocie czoła ustabilizować wciąż diabelnie popularną grę, można śledzić na stronie kampanii Fix PUBG.

REKLAMA
Najnowsze
REKLAMA
REKLAMA
REKLAMA