To już prawie pewne: Fortnite ukaże się w wersji na Nintendo Switch

Pierwszym z nich jest forum obrazkowe 4chan, na którym od czasu do czasu pojawiają się zadziwiająco dokładne przecieki dotyczące gier komputerowych. Wiecie na przykład, że pierwsze informacje o Pokemon Let's Go zostały opublikowane na 4chanie w prima aprilis? Co najlepsze - ten przeciek okazał się być prawdą.

W przypadku Fortnite również nie sądzę, żebyśmy mieli do czynienia z jednym z 4chanowych żarcików. Po pierwsze, internetowe forum obrazkowe nie jest jedynym źródłem przecieku. Wersja gry na Nintendo Switch otrzymała już koreańską klasyfikację ratingową, co jest równoznaczne z tym, że tytuł ten na pewno zostanie wydany.

Zresztą z przecieku opublikowanego na 4chanie wynika, że Fortnite nie będzie jedynym tytułem, który już wkrótce pojawi się na platformie Nintendo Switch. Pełna lista gier z obrazka powyżej prezentuje się następująco:

Premiery czterech gier w wersji na Nintendo Switch zostały już potwierdzone. Nie chce mi się wierzyć w to, że komuś chciałoby się przygotowywać tak złożoną mistyfikację. Szczególnie że - jeśli wierzyć przeciekom - Fortnite w wersji na Switcha zostanie ogłoszony podczas tegorocznej edycji targów E3. Czyli dosłownie za chwilę.

Szkoda tylko, że Fortnite trafi na Switcha w pojedynkę. Plotki z marca mówiły o porcie dwóch najpopularniejszych tytułów z gatunku Battle Royale - Fortnite i Playerunknown's Battlegrounds. Niestety na temat tej drugiej gry jak na razie nie wiadomo niczego nowego.

Osobiście jestem bardzo ciekaw przyjęcia Fortnite przez użytkowników konsoli Nintendo. Switch wydaje się być idealną platformą dla tego typu gier. Pytanie tylko, czy jego użytkownicy będą mieli czas na Battle Royale, skoro zaraz do kupienia będą nowe Pokemony.