Buick Enspire zamieni przednią szybę w ogromny wyświetlacz z obsługą rozszerzonej rzeczywistości
Amerykański koncern General Motors pochwalił się projektem studyjnym swojego najnowszego, elektrycznego crossovera. Jest nim Buick Enspire, którego oficjalna premiera odbędzie się na chińskich targach Auto China 2018.
I - jak na crossovera - Enspire prezentuje się bardzo, bardzo fajnie. Gdybym nie wiedział, że to Buick, myślałbym, że to jakiś europejski, luksusowy projekt od Porsche albo Alfy Romeo. Oczywiście trzeba brać poprawkę na to, że na prezentowanych zdjęciach widać projekt. A te prawie zawsze wyglądają cudownie.
Buick Enspire: 550 koni i 600 km zasięgu
Jeśli chodzi o napęd, to GM ujawniło, że Enspire będzie napędzany przez tą samą jednostkę, którą możemy znaleźć w modelu eMotion. Jej maksymalna moc to 550 KM, co przekłada się na przyspieszenie od 0 do 100 km/h w ok. 4 sekundy. Jeśli chodzi o zasięg, Enspire ma przejechać ok. 600 km na w pełni naładowanych akumulatorach.
Same akumulatory obsługiwać będą technologie szybkiego oraz bezprzewodowego ładowania. Naładowanie ich od 0 do 80 proc. zajmie ok. 40 min. Wyniki te byłyby satysfakcjonujące dla samochodu produkcyjnego. Jeśli chodzi o projekt studyjny, to mam wrażenie, że GM mógł trochę bardziej zaszaleć i chwalić się, że Enspire będzie w stanie przejechać np. 800 km bez ładowania.
Interaktywna przednia szyba, czyli Head-Up display 2.0
Na szczęście sporo fantazyjnych rozwiązań znajdziemy w środku tego crossovera. Najbardziej na wyobraźnię (przynajmniej w moim przypadku) działa przednia szyba, która oprócz bycia zwykłą szybą, jest też ogromnym wyświetlaczem z obsługą rozszerzonej rzeczywistości. Jest to jeden z ciekawszych pomysłów, testowanych obecnie przez producentów aut.
Skoro wyświetlacze Head-Up spodobały się klientom, to wyświetlacz na całej powierzchni przedniej szyby powinien zostać przyjęty z równie dużym entuzjazmem. O ile podczas jazdy samochodem kierowca nie będzie rozpraszany przez tysiąc migających powiadomień na temat zupełnie nieistotnych rzeczy.
Dziwi mnie tylko to, że General Motors ani słowem nie wspomina o autonomicznym systemie jazdy. Osobiście obstawiałbym, że zostawiają ten temat na oficjalną premierę samochodu. W końcu co to za koncept z 2018 r. który nie potrafi jeździć bez kierowcy?
Cena i dostępność Buicka Enspire pozostają jak na razie tajemnicą. Nie wiemy nawet, czy samochód ten trafi do Europy.
