Malinowo-różowe LG V30 prezentuje się pięknie. Telefon można kupić w bardzo dobrej cenie
Właśnie wchodzi na rynek LG V30 w kolorze Raspberry Rose. Do niedzieli można go kupić w świetnej cenie.
Z okazji dnia kobiet LG postawiło na ekstrawagancką niemalże oryginalność i postanowiło wprowadzić do oferty w Polsce różowy telefon. Chętnie poznęcałabym się dłużej nad tym mistrzostwem kreatywnego marketingu. Niestety LG v30 Raspberry Rose to naprawdę dobry telefon, który prezentuje się pięknie w malinowym kolorze, a na domiar złego, tak dobrej oferty na ten model dotąd nie było.
Można oszczędzić do 600 zł.
Od 8 do 11 marca można kupić LG V30 w promocji na stronach internetowych sklepu Play, Media Marktu i w Saturna.
Jeżeli zdecydujesz się skorzystać z oferty Play, dostaniesz voucher o wartości 400 zł do wydania na produkty BeoPlay. Ciekawsza (no, przykro mi, Play) oferta czeka na klientów w Media Markt i Saturnie. Smartfon kosztuje tam 2799 zł, a po zakupie klient otrzyma dodatkowo 500 zł do wydania na kolejne zakupy. Dla porównania srebrny LG V30 w sklepie internetowym x-kom kosztuje 3 499 zł, a sklep dodaje w pomocji voucher 600 zł. Jeśli uprościmy nieco rzeczywistość i dodamy po prostu vouchery do ceny, wyjdzie nam 2 300 zł, zamiast 2 900 zł. A to już naprawdę duża oszczędność.
Jaki jest LG v30 Raspberry Rose?
Mówią, że ładnemu we wszystkim ładnie, a LG V30 zawsze było urodziwe. Malinowy kolor pasuje do pięknego telefonu, którym bez wątpienia jest ten model LG.
6-calowy ekran ma proporcje 18:9 i rozdzielczość 2880 × 1440 pikseli. Wyświetlacz P-OLED jest świetny, choć ustawiony pod kątem, miewa problemy z kolorami.
Smartfon korzysta z procesora Qualcomm Snapdragon 835. Oferuje 4 GB RAM-u i 64 GB pamięci wewnętrznej, którą można rozszerzyć o kartę microSD do 2 TB. Akumulator o pojemności 3300 mAh, obsługuje funkcję Quick Charge 3.0 i ładowanie bezprzewodowe. Mimo że na rynku znajdziemy już urządzenia z mocniejszą specyfikacją, to smartfon zaskakuje wydajnością i bez żadnych problemów radzi sobie nawet w tracie intensywnej pracy.
Jeśli chodzi o aparat i audio, to LG V30 jest trochę jak Dr Jekyll i Mr Hyde. Z tyłu mamy dwa aparaty, które zadowolą nawet wybrednego użytkownika, a z przodu mocno średni aparat do selfie. O ile jakość dźwięku w słuchawkach jest niesamowita, to już bez nich jest nieco gorzej.
LG V30 to telefon, którym naprawdę warto się zainteresować. Według Łukasza Kotkowskiego z naszej redakcji jest to wręcz najbardziej niedoceniony model z 2017 r.