Posiadacze Xboksów mają czego zazdrościć. Na PS4 pojawi się zupełnie nowa wersja kultowej trylogii Spyro
Po zeszłorocznym sukcesie, jakim okazało się Crash Bandicoot N. Sane Trilogy, Activision wyda kolejnego stworzonego na nowo klasyka. Tym razem na konsolę Sony przyfrunie charakterystyczny smok Spyro w aż trzech odsłonach.
Spyro to seria popularnych, cenionych gier platformowych ze sporą domieszką akcji. Fioletowy smok rozpoczął swoją przygodę w 1998 roku, debiutując na pierwszej konsoli PlayStation. Dzisiaj możecie się z tego śmiać, ale z perspektywy końcówki lat 90-tych Spyro zachwycał warstwą graficzną oraz rozmachem.
Do teraz pamiętam tę dziką satysfakcję, gdy natrafiłem na poziom, w którym swobodny lot przy pomocy smoczych skrzydeł stał się możliwy. Podobne poczucie wolności miałem jedynie grając w rewelacyjnego Spider-Mana na PSX, beztrosko bujając się na pajęczynach nad Nowym Jorkiem. Co ciekawe, głównym producentem Spyro jest nie kto inny, jak sam Mark Cerny - dzisiaj główny architekt konsoli PlayStation 4, PlayStation 4 Slim oraz PlayStation 4 Pro.
W 2018 roku Spyro powróci na łono Sony, chociaż prawa do gry wciąż ma Activision.
To właśnie Activision stał za sfinansowaniem kapitalnego Crash Bandicoot N. Sane Trilogy. Teraz dokładnie ten sam zabieg zostanie powtórzony na smoku Spyro. Utalentowane i doświadczone w pracach nad kultowymi klasykami studio Vicarious Visions odtworzy smoczą trylogię od zera, dla konsoli PS4. Pomimo pracy na nowych fundamentach, twórcy zachowają możliwie jak największą wierność oryginałowi.
Jeżeli remake będzie tak samo dobry jak Crash Bandicoot N. Sane Trilogy, to możemy być spokojni o jakość produkcji. Vicarious Visions wykonało rewelacyjną pracę przy jamraju Crashu. Liczę, że ukochany smok PlayStation zostanie potraktowany z takim samym namaszczeniem i takim samym profesjonalizmem. Jeśli tak będzie, to mamy murowany hit. Crash Bandicoot N. Sane Trilogy sprzedał się znacznie powyżej oczekiwań i czuję, że ze Spyro może być podobnie.
Istnieje szansa, że nowa trylogia Spyro z czasem pojawi się na innych platformach.
Nim tak się stanie, zbiór gier dostanie czasową wyłączność dla rodziny konsol PlayStation 4. Do tego Spyro wykorzysta dodatkową moc PS4 Pro, najprawdopodobniej działając w natywnym 4K. Opierając się na anonimowych, ale zweryfikowanych żródłach Activision planuje przynajmniej roczny okres wyłączności dla platform Sony. Potem trylogia ma szansę pojawić się na Xboksie One oraz komputerach osobistych.
Jestem zdecydowanie na tak! Spyro to jedna z ikon złotego czasu gier platformowych. Fioletowy smok zajmuje zaszczytne miejsce pośród takich legend jak rozpikselowana Lara Croft, zakręcony Crash, uśmiechnięty Rayman, zielony Croc, gadzi Gex oraz osobliwy Abe z niesamowitej serii Oddworld. Już nie mogę się doczekać, kiedy położę ręce na tej trylogii i odpłynę statkiem nostalgii do okresu wczesnej młodości.
