REKLAMA

Instagram to coraz większy chaos. Serwis sam zacznie podsuwać zdjęcia obcych osób

Instagram staje się coraz mniej czytelny. W aplikacji pojawiają się proponowane zdjęcia od osób, których nie obserwujemy.

29.12.2017 11.27
instagram aktualizacja komentarze
REKLAMA
REKLAMA

Kiedyś to był Instagram… - chciałoby się rzecz patrząc na zmiany, jakie regularnie trafiają do tej aplikacji. Instagram coraz bardziej zatraca stricte fotograficzny charakter, dryfując w stronę serwisu społecznościowego.

Zmiany w tej usłudze sprawiają, że staje się ona drugim Facebookiem, tyle że bazującym na zdjęciach, a nie na linkach i słowie pisanym. Teraz do Instagramu trafi kolejny mechanizm, przez który będziemy mieć mniejszą kontrolę nad feedem.

Instagram zaczyna podsuwać proponowane posty.

Instagram zaczyna pokazywać proponowane zdjęcia obcych osób class="wp-image-654880"

Przy przeglądaniu strony głównej zaczną się na niej pojawiać propozycje postów, które mogą nam się spodobać. Będą to zdjęcia osób, których nie obserwujemy. Dotychczas Instagram sugerował jedynie osoby (widoczne w formie awatarów), które mogą nam się spodobać. Teraz zobaczymy też ich zdjęcia.

Ta nowość już działa w Instagramie. Przez ostatnie tygodnie była testowana na wąskiej bazie użytkowników, a teraz trafi do wszystkich. Póki co nie widzę jeszcze nowych rekomendacji w moim feedzie i prawdopodobnie jeszcze nikt nie widzi jej w Polsce.

Rekomendacje zostały już dołączone do Centrum pomocy Instagramu, ale artykuł nie jest dostępny w języku polskim, co może sugerować, że mechanizm jeszcze nie został u nas wdrożony.

Strumień zdjęć na Instagramie to coraz większy chaos.

To kolejna zmiana, która zmniejsza kontrolę nad tym, co widzimy w feedzie. Najpoważniejszym krokiem było usunięcie chronologicznego wyświetlania postów w 2016 roku. Od tego czasu to algorytmy rządzą tym, co widzimy na Instagramie.

Następnie pojawiły się reklamy w coraz większych ilościach. Obecnie w moim strumieniu na stronie głównej już co szóste lub co siódme zdjęcie jest postem sponsorowanym. Mam wrażenie, że w ostatnim czasie częstotliwość reklam mocno się nasiliła.

REKLAMA

Teraz dochodzą do tego rekomendacje, a więc kolejny element, który przetnie strumień zdjęć. Póki co nie jestem fanem tego pomysłu. Uważam, że same awatary proponowanych osób w zupełności wystarczą do odkrywania nowych fotografów i do śledzenia znajomych.

Co będzie dalej? Czy Instagram zacznie wyświetlać zdjęcia, które lubią nasi znajomi? Facebook regularnie podsuwa takie posty, wiec w Instagramie też mogłaby się pojawić taka funkcja. Mam nadzieję, że do tego nie dojdzie.

REKLAMA
Najnowsze
REKLAMA
REKLAMA
REKLAMA